W minionym tygodniu, w czwartą rocznicę śmierci, wspominaliśmy Edwarda Van Halena. Według przytłaczającej większości gitarzystów, był on drugim, po Jimim Hendrixie najważniejszym innowatorem gitary elektrycznej w muzyce rockowej. Jazzu do tego nie mieszajmy, bo w tej kategorii musiało by pojawić się jeszcze kilka nazwisk. Jeśli chodzi o rock, to Eddie zawładnął umysłami gitarzystów w podobnym stopniu, jak Jaco Pastorius wpłynął na basistów – potem nastały całe legiony epigonów, nie mogących wyzwolić się od wpływu Eda i Jaco. To jest bezdyskusyjne – Eddie Van Halen odmienił oblicze gitary i zmienił brzmienie gitarzystów, pchając ich na zupełnie nowe tory. Aspektów epokowości gry Eddiego było kilka, z czego najważniejszymi są brawurowa artykulacja, unikalny sound „z łapy”, boska anatomia solówek, bardzo „lickowa” gra rytmiczna, ale też wielka radość czerpana z gry. Dlatego właśnie, choć nie ma go z nami już 4 lata, ta strata jest wciąż niepowetowana. Czy objawi się nam kiedyś geniusz na miarę Jimiego i Eddiego? Powiedzenie mówi never say never, więc pozostaje nam czekać z nadzieją i póki co czerpać z dorobku Mistrzów. A piszemy o tym nie bez przyczyny, bo najchętniej czytanym artykułem ostatnich 7 dni były właśnie wspomnienia o Edwardzie, wyrażone przez wspaniałego Nuno Bettencourta. Poza tym w niniejszym Tygodniku zachęcamy do przypomnienia sobie listy… 5 najgorszych solówek w muzyce rockowej, rankingu najlepszych metalowych kapel wg Forbesa, dosyć krytycznej opinii Ala Di Mebli o młodych shredderach, zapowiedzi Joe Bonamassy o rychłym pożegnaniu z szołbiznesem, kilku wywiadów, kilku prezentacji sprzętu (m.in. inteface’y SSL po liftingu, czy nowy Epi Joe Bonamassy) i wartościowych nowości muzycznych od naszych polskich artystów. A teraz już lecimy z Top 3!
Na miejscu pierwszym (37.000 wejść) uplasował się artykuł z wyimkami z wywiadu z Nuno Bettencourtem (tak, wiemy, 3 x z…). Wśród wielu ciekawych wspomnień, szczególnie dotyczących pierwszej płyty Van Halen, powiedział on znamienne słowa, że po ukazaniu się tego albumu, wszystkie Page i Claptony tego świata zamilkły na jakiś czas, by móc przetrawić to, co właśnie usłyszały….
Na miejscu drugim (30.000 odsłon) kontrowersyjny producent Rick Rubin w długiej rozmowie (i nie tylko, bo panowie dużo też słuchali w milczeniu muzyki) z Rickiem Beato opowiedział, jak to było z jego produkowaniem muzyki metalowej. Przywołał m.in. album Slayera „Reign in Blood”, który powstał po przesłuchaniu płyty Metalliki, jako anty-wzorca, którego należało unikać…
I na koniec (15.000 wejść) temat bardziej do działu „Po Godzinach”, czyli lista 5 najgorszych rockowych solówek gitarowych. Ostrzegamy tylko przed odsłuchaniem, że tego się nie da zapomnieć, choć pewnie, to tylko wierzchołek góry lodowej, jeśli chodzi o beznadziejne sola.
TOP3
Nuno Bettencourt stwierdził, że jedną rzeczą, którą Eddie Van Halen zrobił inaczej niż jego poprzednicy, było to, że „zmienił brzmienie gitarzysty”, wychwalając jednocześnie jego innowacyjne podejście, jak i grę rytmiczną. Według Nuno, mało kto zwraca uwagę, że Edward nauczył gitarzystów jak czerpać radość z gry rytmicznej.

W długiej rozmowie z Rickiem Beato producent muzyczny Rick Rubin wspominał tworzenie „Reign In Blood” Slayera i podzielił się swoimi odczuciami co do różnic między nimi a Metalliką, ponieważ wyprodukował także „Death Magnetic” tego ostatniego zespołu. Z kolei album Slayera z 1986 roku był jego pierwszą pracą z zespołem metalowym.

5 najgorszych gitarowych solówek wszech czasów
Gitarowe solówki są często słusznie uważane za kulminację umiejętności muzycznych i wyraz kreatywności. Niemniej, niektóre z nich, mimo ambitnych zamiarów, nie zapisały się w historii rocka najlepiej. Oczywiście nasza lista pięciu najgorszych solówek nie wyczerpuje tematu, ale pokazuje, że wielkim artystom też zdarzają się kompromitacje.

ARTYŚCI
Al Di Meola o młodych shredderach: „Żaden z nich, nie ma do zaoferowania jakiejkolwiek muzyki”
Jak twierdzi legenda gitary jazzowej i fusion, Al Di Meola, nowa generacja gitarzystów posiada imponujące umiejętności, ale brakuje im niektórych niezbędnych cech starszych generacji gitarzystów. Między innymi umiejętności komponowania muzyki przez duże „M”.

Według Forbesa, największym metalowym zespołem wszech czasów jest…
28 września 2024 magazyn finansowy Forbes opublikował listę 38 największych zespołów metalowych. Nikogo nie zaskoczył fakt, że Metallica znalazła się na miejscu pierwszym. Fanów black metalu ucieszy pewnie fakt, że na liście znalazł się także Behemoth.

Joe Bonamassa: „Nie zostało mi już wiele lat w tym biznesie”
Joe Bonamassa potwierdził, że nie zostało mu wiele lat w branży muzycznej. Nie to, że ktoś go z niej wykurzy, albo że odczuwa wypalenie artystycznie. Joe wychodzi tylko z założenia, że nie musi pracować do 80-tki, a gdy za parę lat stwierdzi, że nie gra i nie śpiewa już tak dobrze jak teraz, bez żalu postanowi odejść z showbusinessu.

Ozzy Osbourne wspomina trasę Black Sabbath z Van Halen jako supportem: „Zmietli nas ze sceny”
W najnowszym wywiadzie wyemitowanym w podkaście SiriusXM, Ozzy Osborne przywołał wspomnieniami trasę Black Sabbath z Van Halen jako support act, mówiąc, że „po prostu nie mógł uwierzyć” w grę Eddiego.

oraz
Niecodzienna sytuacja na aukcji – mężczyzna wylicytował gitarę z wizerunkiem Taylor Swift, by od razu zniszczyć ją młotkiem
Zbliża się premiera wyjątkowej płyty Marcina Pendowskiego „#kuratorium”
Kiedy Ozzfest stał się Eggfest. Matt Heafy wspomina, jak rzucano jajkami w Iron Maiden
SPRZĘT
Ruszyła promocja aktywnych zestawów głośnikowych Electro-Voice ZLX-G2
Firma Audio Plus będąca dystrybutorem produktów marki Electro-Voice w Polsce, informuje że wraz z początkiem października ruszyła akcja promocyjna ZWROT KASY, którą objęte są aktywne zestawy głośnikowe z serii ZLX0G2.

Epiphone zaprezentował gitarę Joe Bonamassa 1955 Les Paul Standard
Firma Epiphone zaprezentowała kolejną gitarę powstałą we współpracy z Joe Bonamassą i sygnowaną jego nazwiskiem. Instrument o nazwie Joe Bonamassa 1955 Les Paul Standard jest wzorowany na gitarach nalwżących do muzyka.

Solid State Logic odświeża swoje interfejsy audio
Firma Solid State Logic zaprezentowała nową odsłonę dwóch interfejsów audio, których pierwsza wersja zadebiutowała cztery lata temu. W modelach SSL 2 MKII i SSL 2+ MKII wprowadzono zmiany dotyczące zarówno do parametrów technicznych, jak również gniazd i elementów kontroli.

Muzycy zespołu Orbit Culture demonstrują gitary LTD z serii Arrow
Combo basowe MB CMD 151 GOG firmy Markbass
PRS Guitars prezentuje kolejny rocznik programu Pulse Artist i ogłasza czworo nowych artystów
MUZYKA
„NYC Session” – nowa płyta tria Sarnecki/Lemańczyk/Golicki. Gościnnie Mike Stern!
Płyta “NYC Session” jak sama nazwa sugeruje została nagrana w Nowym Jorku. Materiał zarejestrowano w Spin Studios, które mieści się w dzielnicy Queens. Za nagrania odpowiedzialny był legendarny inżynier dźwięku Roy Hendrickson znany ze współpracy z takimi artystami jak B.B. King czy Pat Metheny.
