John Deacon nie napisał zbyt wielu przebojów Queen, ale jeśli już mu się zdarzyły, były to ponadczasowe hity. Tak właśnie było z „Another One Bites The Dust”, pochodzącym z płyty „The Game” (1980).
Słynna linia basu Johna Deacona została zainspirowana „Good Times” grupy dyskotekowej Chic. W wywiadzie dla New Musical Express, współzałożyciel Chic, Bernard Edwards, stwierdził: „Ta płyta Queen powstała, ponieważ basista Queen… spędził trochę czasu z nami w naszym studio.”
John Deacon zagrał na większości instrumentów w tym utworze: gitarach prowadzących i rytmicznych (!), basie, odwróconym fortepianie i dodatkowej perkusji. Brian May zrobił kilka efektów gitarowych z harmonizerem, a Roger Taylor zagrał na pętli perkusji. O dziwo, w kawałku nie ma w ogóle syntezatorów.

John Deacon:
Kiedy byłem w szkole, słuchałem mnóstwo muzyki soulowej. zawsze interesowałem się tym gatunkiem. Już od dłuższego czasu nosiłem się z zamiarem napisania takiego utworu jak „Another One Bites The Dust”. Od początku myślałem o tej piosence jako o czymś do tańca, ale nie sądziłem, że stanie się tak wielkim przebojem.
Z piosenką wiąże się kilka ciekawostek. „Another One Bites the Dust”, wykorzystano, by szkolić lekarzy w zakresie wykonywania prawidłowej liczby uciśnięć klatki piersiowej na minutę podczas wykonywania reanimacji. Linia basu ma blisko 110 uderzeń na minutę, a 100–120 uciśnięć klatki piersiowej na minutę jest zalecanych przez lekarzy i specjalistów na całym świecie.
Wikipedia podaje także, iż „odsłuchując piosenkę od tyłu można usłyszeć zdanie „It’s fun to smoke marijuana”, czyli „palenie marihuany to niezła frajda”. To jednak tylko miejska legenda, a grupa nigdy nie przyznała się oficjalnie do umieszczenia takiego przesłania.