W najnowszym wywiadzie jakiego Jason Becker udzielił Guitar World, powiedział on, że bardzo zainspirowali współcześni gitarzyści, tacy jak Tosin Abasi i Tim Henson. Wyjaśnił także dlaczego nie przeszkadza mu już nazywanie go „shredderem”.
Jason Becker zapytany, czy nadąża za pojawiającymi się gitarowymi trendami, Jason powiedział: „Nie wiem, jakie są obecne trendy. Wiem, że nowe style totalnie by mnie zainspirowały, ale nie słuchałem żadnej muzyki. Kiedy Herman Li i inni fantastyczni artyści pomogli mi wystawić na aukcję trzy moje gitary, niektórzy podarowali także swoje gitary – tak odkryłem Tosina Abasiego oraz Tima Hensona i bardzo mnie to zainspirowało. Musiałem przestać oglądać ich filmy po około trzecim, bo chciałem wziąć gitarę i spróbować zagrać te rzeczy. Za bardzo mnie to raniło. Oni są tacy fantastyczni.”
Chciałem wziąć gitarę i spróbować zagrać te rzeczy. Za bardzo mnie to raniło
Niegdyś wielu gitarzystów wypierało to, że byli klasyfikowani jako „shredderzy”. Podobnie miał Jason, ale teraz bardziej docenia to określenie: „Kiedyś przeszkadzało mi to, ponieważ czułem, że moja muzyka to coś więcej niż 'shred’, ale dzięki wszystkim młodym gitarzystom, na których wpłynęło to, co robiłem, zacząłem doceniać tę etykietkę. Dobrze jest wiedzieć, że mogłem mieć coś wspólnego z ich talentem i inspiracją, więc teraz jest to dla mnie zdecydowanie pozytywne”.
Moja muzyka to coś więcej niż 'shred’, ale dzięki wszystkim młodym gitarzystom, na których wpłynęło to, co robiłem, zacząłem doceniać tę etykietkę
Jason Becker powiedział także, że album „Strawbery Jams” wkrótce będzie gotowy, a pierwsza piosenka, która zostanie wydana, będzie zaskakująca: „Pracuję nad nowym albumem zatytułowanym 'The Strawberry Jams’, a wszystko to pochodzi z moich starych, niewydanych piosenek i pomysłów z czasów, gdy jeszcze mogłem grać. Mam mnóstwo nagrań gitarowych na czterościeżkowych i ośmiościeżkowych taśmach. 'The Strawberry Jams’ będzie trzecim po moich albumach 'Raspberry Jams’ i 'Blackberry Jams’. To ekscytujące, ale rzecz w tym, że nie pisałem nowej muzyki od czasu ’Triumphant Hearts’. To będzie świetna zabawa dla fanów. Bez przerwy nagrywałem mnóstwo materiału, aż nie mogłem już grać. Pierwszy singiel będzie świetną zabawą i wielką niespodzianką dla gitarzystów”.
Bez przerwy nagrywałem mnóstwo materiału, aż nie mogłem już grać