Piosenkę „Skazany na bluesa” Ryszard Riedel, pierwszy i największy wokalista Dżemu, napisał w latach osiemdziesiątych po śmierci przyjaciela, harmonijkarza Ryszarda Skibińskiego. Po latach wróciła w filmie Kidawy-Błońskiego „Skazany na bluesa” jako portret samego Riedla.
Skazany na bluesa – wybór akordów
Proponuję tonację A-dur, w niej cała piosenka „Skazany na bluesa” brzmi rasowo i wygodnie się ją śpiewa. Forma oparta jest na dwóch prostych chorusach A i B . Akompaniament gitarowy występuje zasadniczo w dwóch formach – rasgueado, czyli „bicie”, i arpeggio, czyli „palcówka”, oznaczonych odpowiednio jako A1 (takty 1-4) i A2 (t.9-13). W tabeli zaznaczyłem układ tych odcinków w oryginalnym nagraniu. Żeby można było grać z płytą, trzeba jeszcze założyć kapodaster na trzeci próg i wyjdzie nam tonacja C-dur.
Część piosenki
Nazwa
Intro
2 x A1
Zwrotka 1
4 x A1
Zwrotka 2
4 x A2
Solo
2 x A2
Zwrotka 3
4 x A2
Bridge 1
2 x B1
Zwrotka 4
4 x A2
Bridge 2
4 x B1
Solo
4 x B1
Wokaliza
4 x B1
Jak w każdej piosence na sześć ósmych (czyli fachowo: „w metrum 6/8”), liczymy każdy takt „1 2 3 – 1 2 3”, (podstawową jednostką jest ósemka) lub „1 i 2 i 3 i – 1 i 2 i 3 i” (podstawową jednostką jest szesnastka). Dokładne liczenie podane jest pod tabulaturą. Bicie (odc. A1) – obojętnie, czy kostką, czy palcami, zawsze tak jak rozpisano w pierwszym takcie. Palcówka (odc. B1) – raczej oczywista. Kto chce, może ją również kostkować, wzorem Ala Di Meoli.
Po opanowaniu podstawowych chorusów akompaniamentu w sekcji A1 i B1 można nieco je rozbudować. Jako bonus zamieszczam po dwa przykłady, oznaczone jako A11, A22, B11 i B22.
Skazany na bluesa – A11 (t.17-20)
Opuszczamy drugie uderzenie, za to powstałą „dziurę” solidnie wyliczamy (jak pod tabem). W t. 19 druga grupa składa się z trzech ósemek, zamiast, jak do tej pory, sześciu szesnastek. Takie rozrzedzanie (czyli granie mniej nut w tym samym czasie) nazywamy augmentacją rytmiczną.
Skazany na bluesa – B11 (t.21-24)
W tym fragmencie kompozycji „Skazany na bluesa” toczy się inna gra – zmiana akordów przez dźwięki dodane. Jest to podstawa akordowego grania w bluesie, w folku i w rockowych balladach (jazz rządzi się nieco innymi prawami – odsyłam do warsztatów Marcina Olaka). Otóż zamiast łączyć dwa akordy normalnie, jak w tabeli chwytów, porównujemy dźwięki składowe obu akordów (tu się przydaje znać nazwy dźwięków) i zmieniamy wyjściowy chwyt przez dodanie bądź odjęcie najczęściej jednego palca. Dźwięk dodany nie należy do zasadniczego akordu, ale do poprzedniego lub następnego. W ten sposób połączenie jest gładsze, ciekawsze i – jak podpowiada matematyka – mamy nieporównanie więcej możliwości. Polecam dokładne przejrzenie tabu pod tym kątem. Oznaczenia akordów pokazują te dźwięki, które zmieniliśmy, np. dziewiątka w A9 oznacza dźwięk h na pustej strunie 2.
Skazany na bluesa – A22 (t.25-28)
Dogęszczanie dwudźwiękami, również często stosowane. W technice palcowej używamy kciuka i któregoś z palców, najczęściej „a” .W kostkowej praktykujemy tzw. chickenpicking, polegający na zagraniu dolnego dźwięku kostką, a górnego palcem „a”. Niewiele wysiłku, a można olśnić konkurencję.
Skazany na bluesa – B22 (t.29-32)
Na koniec dwa w jednym – dźwięki dodane i dwudźwięki.
A pod tym linkiem możecie obejrzeć na YouTube cały film „Skazany na bluesa”: http://www.youtube.com/watch?v=mQKGv_jeMck
Krzysztof Cyran