Ostatnia sobota była folk metalowym świętem w B90. Na scenie gdańskiego klubu zagrały cztery zespoły. Największą grupę fanów zebrał koncert rosyjskiej grupy Arkona, która regularnie gra koncerty w naszym kraju. Zespół promował album wydany w 2014 pod tytułem „Yav” i tym samym utworem rozpoczął koncert. Flety, dudy, baśnie, legendy oraz metalowe granie i Masza Archipowa na wokalu pozwoliły nam przenieść się w czasy naszych przodków. Mnie osobiście urzekł zespół Heidevolk z Holandii. Sześciu radosnych i energicznych facetów skaczących po scenie w rytm bardzo melodyjnych gitar. Widać, że zespół idealnie współpracuje na scenie, a trzy gitary razem w układzie melodycznym daje wspaniały wydźwięk muzyczny, jak i artystyczny. Zobaczyliśmy również Metsatoll z Estonii oraz polski Jar, obydwa zespoły znacznie mniej znane niż główne gwiazdy, lecz nie mniej doświadczonej w swojej folkowej historii.
Fot/Tek: Karol „Tarakum” Makurat
