Było wiele zamieszania, związanego z koncertem lub trasą upamiętniającą dorobek Van Halen. Zakulisowe starania Alexa i Davida przypadkiem wyszły na jaw, gdy wygadał się Jason Newsted, ale jednocześnie okazało się, że nikt w tej sprawie nie zadzwonił do Michaela Anthony’ego ani do Sammy’ego Hagara. Jednak pomysł takiego połączenia muzyków jest wciąż ekscytujący i dlatego ostatnie ogłoszenie Sammy’ego jest tak interesujące.
Sammy Hagar ogłosił właśnie, że wraz z Michaelem Anthonym, Joe Satrianim i Jasonem Bonhamem wyrusza w trasę koncertową zatytułowaną „The Best of All Worlds”. Inspiracją będzie składanka Van Halena „The Best of Both Worlds” z 2004 roku. Trasa rozpocznie się 13 lipca 2024 r. i będzie liczyła łącznie 28 koncertów w USA.
Sammy Hagar skomentował: „To szaleństwo kiedy pomyślę, że mija 20 lat, odkąd Mikey i ja graliśmy te piosenki z Van Halenem podczas trasy koncertowej Best of Both Worlds ’04. Z Joe na pokładzie możemy głębiej zanurzyć się w te lata”. Hagar dodał: „Będą grać niektóre hity z całej mojej kariery” i wyjaśnił, że decyzja została podjęta w 76. urodziny wokalisty.
Mikey i ja byliśmy na mojej imprezie urodzinowej w Cabo z okazji moich 76. urodzin, spojrzeliśmy na siebie i przybiliśmy piątkę, mówiąc: Zróbmy to
Sammy potwierdził to ostatnio w programie The Howard Stern Show, niespodziewanie wyciągając rękę do Davida Lee Rotha i Alexa Van Halena, zapraszając ich do udziału w trasie. Wątpliwe, by przyjęli to zaproszenie, ale pomarzyć warto, a poza tym w takim składzie szykują się naprawdę świetne koncerty.
