Po raz kolejny Sting nie pominął Polski podczas swojej europejskiej trasy koncertowej. Ponownie na miejsce koncertu wybrał Kraków i wypełnioną po brzegi Tauron Arenę.
Tym razem Sting wrócił pod Wawel w ramach trasy „My Songs”, promującej nowy album „Sting: My Songs” z nowymi wersjami największych przebojów Mistrza.
Najciekawszym faktem tego występu było chyba to, że Sting wystąpił… ze złamaną ręką w związku z czym zagrał na… tamburynie zamiast na basie. Jak się jednak szybko okazało, nie było to ze szkodą dla widowiska i emocji, które artysta potrafi wzbudzić w słuchaczach. Dla wielu była to zapewne podróż sentymentalna, bo usłyszeć na żywo piosenki z którymi się dorastało i przy których wychowywało, to musiało być nie lada przeżycie. Natomiast dla młodszej części publiczności był to po prostu najwyższej próby koncert ze znakomitym repertuarem, wybornym wykonaniem i światową produkcją.
Oto setlista tego występu:
Message in a Bottle
Brand New Day
Every Little Thing She Does Is Magic
Englishman in New York
If You Love Somebody Set Them Free
Fields of Gold
If I Ever Lose My Faith in You
Walking on the Moon
Whenever I Say Your Name
Seven Days
If You Can’t Find Love
Shape of My Heart
Wrapped Around Your Finger
So Lonely
Fragile
Every Breath You Take
King of Pain
Russians
Desert Rose
Roxanne
Zdęcia: Ada Kopeć-Pawlikowska