Eric Clapton, Susan Tedeschi, Derek Trucks, John McLaughlin, Johnny Depp, Gary Clark Jr. Billy Gibbons, Kirk Hammett i wielu innych wzięło udział w koncercie Jeff Beck Tribute, aby oddać hołd jednemu z największych gitarzystów. Clapton był jednym ze sprawców tego hołdu i główną siłą napędową koncertu, a na scenie pojawiały się wspomniane gwiazdy gitary w przeróżnych konfiguracjach.
Clapton był de facto dyrygentem, rozpoczynającym ceremonie, a następnie oddającym scenę swoim kolegom i koleżankom po fachu. Spektakularny, gwiazdorski skład, sprawił, że 22 i 23 maja w Londynie miało miejsce naprawdę fenomenalne święto gitary. Wystarczy zajrzeć na Instagram Roberta Randolpha (grający na steel pedal guitar) , aby zobaczyć, jak to było na scenie w takim towarzystwie i przed tłumem widzów.
Pierwszy filmik z 22 maja, pochodzi właśnie z Instagrama Randolpha i pokazuje bawiącego się Roda Stewarta wraz z zespołem, w skład którego okazjonalnie weszli Susan Tedeschi, Derek Trucks, Eric Clapton, Doyle Bramhall II, Billy Gibbons, Gary Clark Jr i Ronnie Wood i Kirk Hammett.
Na drugim clipie (także z 22 maja) możemy już zobaczyć Johnny’ego Deppa, który grał koncerty z Beckiem tuż przed śmiercią gitarzysty. Aktor, wokalista i gitarzysta wszedł na scenę, zagajając: „Piękna frekwencja dla pana Jeffa”. Następnie na scenie zostali powitani Billy Gibbons i Kirk Hammett by wspólnie wykonać „Isolation” z Deppem na wokalu.
Jeszcze tylko mała dygresja. Szkoda, że panowie z „obozu” Van Halen nie potrafili się dogadać, bo widać teraz, jak wielki gitarowy ceremoniał mógłby wówczas cieszyć nasze oczy i uszy… A teraz czas już na Claptona i przyjaciół. Słuchamy i oglądamy.
Wyświetl ten post na Instagramie
https://youtu.be/U9uPa5K7Wy0