(wyd. własne, 2013)
skład:
Aleksander Czerw – wokal
Marcin Pielaszkiewicz – gitara
Robert Strzelecki – gitara
Jarosław Rymarz – bas
Łukasz Smutek – perkusja
Paweł Chyła – klawisze, gitara, loopy
strona internetowa: www.facebook.pl/edwardwithgun
Na swoim debiutanckim krążku pochodzący z Kraśnika zespół Edward With Gun proponuje nam dziesięć melancholijnych, rockowych piosenek utrzymanych w melodyce The Cooper Temple Clause, The Music czy Placebo, z domieszką gęstości i ciężaru amerykańskiego grania post-grunge’owego. Najlepszym potwierdzeniem tego ostatniego może być utwór „My Name Is Chi” poświęcony pamięci Chi Chenga, zmarłego w zeszłym roku basisty Deftones, wyraźnie nawiązujący do twórczości tej grupy.
Gorzkie teksty napisane w języku angielskim i zaśpiewane głosem balansującym na granicy barwy Bena Gautreya i Kurta Cobaina brzmią bardzo dobrze, zupełnie nie psując odbioru (jak często zdarza się w przypadku sięgania przez polskich wykonawców po język obcy), a wręcz przeciwnie – znakomicie wpisując się w klimat muzyki. Choć zapętlone partie brudnych, głęboko brzmiących gitar i smutne melodie rozdzierających serce wokali mogłyby niektórym wydać się monotonne, w rzeczywistości znakomicie spełniają swoje artystyczne zadanie, wprowadzając słuchacza w muzyczny trans, ukierunkowany na eksplorację ciemnych zakątków duszy i życia. Ciekawostką jest ukryty na końcu płyty krótki remiks utworu tytułowego, łagodnie uwalniający napięcie budowane przez wszystkie poprzednie kompozycje, a jednocześnie wciąż pozostawiający po sobie pewien niepokój.
„Fear Of Missing Out” to emocjonalna, pełna dramatyzmu płyta, mimo iż nieco mroczna, to jednak piękna, poruszająca wrażliwość i pozwalająca na chwilę uciec od świata zewnętrznego. Zrealizowana ze smakiem i wyczuciem, na zawodowym poziomie, tworzy spójny wizerunek zespołu, który wie, czego chce, i umie to osiągnąć. Oby podobnych osiągnięć w karierze Edward With Gun było jak najwięcej!
Mikołaj Służewski