(Hal Leonard)
Ta „Księga uwielbienia basu” (z ang. worship bass book) powinna raczej nazywać się nietypową pomocą muzyczną – zachęcającą, inspirującą i edukującą wszystkich, którzy chwycili już lub zamierzają chwycić za gitarę basową. Jak na wstępie podaje sam autor, Norm Stockton, nie jest to kompletna metodologicznie szkoła gry na basie, lecz zbiór najważniejszych dla autora (doświadczonego basisty) elementów gry i techniki i sprzętu podanych z przykładami, wywiadami, poradami, refleksjami, a nawet… rozpiską czasów potrzebnych na ćwiczenia. Każda przykładowa pięciolinia ma oczywiście tabulaturę; publikację wzbogaca płyta DVD rozjaśniająca tajniki wybranych fragmentów muzycznych.
Oczywiście można „Księgę uwielbienia basu” traktować jako przewodnik i jedyną pomoc pedagogiczną. W takim przypadku także nie będziemy zawiedzeni, ponieważ autor porusza i dogłębnie analizuje każdy ważny aspekt gry i muzykowania. Mamy tutaj zagadnienia związane z podstawami teorii (skale, interwały, akordy), zapoznaniem się z podstrunnicą oraz technikami gry wraz z jej często pomijanymi elementami, jak ghost notes, dynamika czy naturalne wibrato. W dalszej części publikacji przechodzimy do sprzętu, następnie do praktycznych zagadnień typu trening ucha, teoria własnego stylu i indywidualnej techniki, gatunki muzyczne i rola basu w każdym z nich, synergia grania sekcyjnego, technika tapping rozłożona na czynniki pierwsze, budowanie solówek i wiele innych przydatnych informacji.
Książka liczy ponad dwieście stron i faktycznie jest specyficzna – porusza wątki, o których inne podręczniki milczą, a jest na tyle rozbudowana, by niczego istotnego nie przeoczyć. Osoby dobrze znające język angielski znajdą tu mnóstwo zabawnych opowieści i niezwykle praktyczne przykłady, mogą też liczyć na podróże po świecie grania in time, in tune oraz groovy.
Maciek Warda