W ostatniej dekadzie częściej niż na koncertach Rogera Taylora można było spotkać na imprezach towarzyskich i spotkaniach branżowych.
Niegdysiejszą gwiazdę rocka i wybitnego perkusistę łatwo dziś pomylić z biznesmenem. Pozujący do zdjęć w idealnie skrojonym garniturze i z lampką wina w dłoni, sprawia raczej wrażenie właściciela dochodowej firmy niż rockmana. Nie jest to zresztą wcale tak bardzo dalekie od prawdy. Queen to ogromne i wciąż prężnie działające przedsiębiorstwo, przynoszące niemałe zyski. Po wycofaniu się z życia publicznego Johna Deacona, Roger Taylor i Brian May wzięli na swoje barki ciężar czuwania nad schedą zespołu. Podróżując po świecie, promują związane z Queen wydarzenia i wydawnictwa: kolejne wykonania musicalu „We Will Rock You”, premiery nowych albumów kompilacyjnych czy – od czasu przejścia z EMI do Island – reedycję całego katalogu fonograficznego grupy.
Czym jeszcze zajmuje się Roger Taylor? Zainteresowanych jego ostatnimi działaniami odsyłamy do październikowo-listopadowego TopDrummera, w którym publikujemy poświęcone mu cover story.