Wśród nowości Schectera na rok 2013 pokazanych na targach Namm Show znalazły się dwa w pełni lampowe wzmacniacze typu head – co być może zdziwi niektórych z was, kojarzących tę markę do tej pory wyłącznie z gitarami. Synyster Gates z AVENGED SEVENFOLD, najwyraźniej zadowolony ze swojego sygnowanego wiosła, postanowił powierzyć firmie Schecter także budowę swojego wzmacniacza.
Schecter Hellwin USA 100 Synyster Gates Signature
Głowa Schecter Hellwin USA 100 Synyster Gates Signature to trzykanałowa konstrukcja o mocy stu watów, wykorzystująca cztery lampy 12AX7 w preampie i cztery EL34 w końcówce mocy. Kanał czysty posiada dwa tryby, z których pierwszy inspirowany jest krystalicznym brzmieniem typowo amerykańskim, drugi – przybrudzonym tonem rodem z Wysp Brytyjskich. Dzięki temu wzmacniacz zyskuje na wszechstronności, oferując każdemu możliwość ukręcenia ulubionego klasycznego brzmienia. Z drugiej strony jej specjalnością są brzmienia przesterowane, za które odpowiadają kanały Lead I i jeszcze mocniejszy Lead II. Każdy z trzech kanałów posiada oddzielną korekcję. Do headu dedykowane są kolumny 4 × 12” z głośnikami Celestion Vintage 30.


Schecter Hellraiser USA 100
Drugim stuwatowym potworem jest Schecter Hellraiser USA 100. Tu również na pokładzie znajdziemy kwartet EL34 i 12AX7. Podobnie jak w przypadku modelu Synyster Gates Signature, tu też kanał czysty posiada dwie różne charakterystyki: USA i UK. Kanał Lead jest już tylko jeden, ale oba wzmacniacze posiadają ciekawą gałkę Focus, przystosowującą ich brzmienie do współpracy z gitarami w standardowym stroju, a także instrumentami siedmio- i ośmiostrunowymi o rozszerzonym zakresie niskich częstotliwości. Nie ulega więc wątpliwości, że nie są to wzmacniacze dla grzecznych chłopców, lecz dla tych, którzy lubią robić nieco więcej hałasu.

Prezentacja wzmacniaczy Schectera podczas Targów Namm Show 2013