Slash wyjaśnił niedawno australijskiemu Rolling Stone, dlaczego Corey Taylor z grupy Slipknot oraz Sebastian Bach, były wokalista Skid Row, nie zostali ostatecznie wybrani na frontman‘ów Velvet Revolver. Przesłuchania do projektu, w skład którego weszli trzej byli muzycy Guns’N’Roses, Slash (gitara), Duff McKagan (bas) oraz Matt Sorum (perkusja), odbywały się do maja 2003 roku, kiedy to ogłoszono ostateczny wynik. Wybór padł oczywiście na Scott’a Weiland’a ze Stone Temple Pilots. Weiland pracował z Velvet Revolver w latach 2003 do 2008.
„No więc, Sebastian [przesłuchany] przed Scott’em [stał się członkiem zespołu]. I kocham Sebastian’a, ale, jak możesz sobie wyobrazić, brzmiało to trochę jak Skid N’Roses,“ powiedział pismu Slash.
„To było fajne, ale wiedziałeś, że wszyscy którzy to słyszeli, mówili coś w stylu ‘O, tak, to ma sens.‘ To było trochę za bardzo przewidywalne. Ale wszyscy [wokaliści których przesłuchaliśmy] odkąd Scott [został oddelegowany z zespołu], prawdopodobnie [osobą, która miała] największe szanse [by zagrać koncert] był Corey.“
„I uwielbiam Corey’a na śmierć, ale coś było po prostu trochę za bardzo zbyt… Jakie jest na to słowo? Wiesz, jak Corey śpiewa. Jest bardzo macho w tym, co robi. Ale to nie miało pewnych elementów, które według mnie posiadać powinno. Więc nie podążyliśmy ostatecznie tą ścieżką.“
Velvet Revolver od momentu rozstania ze Scott’em Weiland’em w 2008 roku, do tej pory nie znalazł odpowiedniej osoby, która mogłaby go skutecznie zastąpić. W styczniu 2012 roku grupa postanowiła na czas jednego koncertu ponownie wrócić do utrwalonego wcześniej składu, jednak siły nie zostały połączone na stałe.
W jednej z rozmów z Radio.com, Slash poinformował, że Velvet Revolver aktywnie poszukuje świeżej krwi, i gdy tylko pojawi się odpowiednia osoba, grupa będzie przygotowywać się do wspólnej trasy koncertowej.
źródło: ultimate-guitar.com