Slash poinformował, że właśnie ukończył nagrywanie nowej płyty z Mylesem Kennedym i zespołem The Conspirators.
Na swoim Twitterze muzyk opublikował zdjęcie tablicy ze studia, z którego jasno wynika, że wszystkie ścieżki do 17 premierowych utworów zostały już ukończone. W swoim wpisie Slash dodał, że już niedługo ogłoszona zostanie data premiery najnowszego albumu, który podobno jest jeszcze bardziej intensywny i rockandrollowy od „Apocalyptic Love” z roku 2012.