Czasem o niektórych gitarach mówi się, że producent powinien dołączyć do kompletu zestaw bandaży oraz miskę z jodyną. Dlaczego? Ano dlatego, że gryf, a ściślej wystające progi kaleczą dłonie. Sprawa jest niebagatelna, bo dotyczyć może każdej gitary, zarówno taniej, jak i bardzo drogiej.
Jako sobie poradzić z tym problemem? Z pomocą przychodzi jak zawsze Doktor G – precz z jodyną, precz z bandażami! Nasz specjalista radzi, jak uratować nasze palce przed poranieniem, a gitarę przed niechybnym porzuceniem w kąt!
Pamiętajcie, że problemy z progami mogą pojawić się szczególnie teraz, na wiosnę, po kilku miesiącach ogrzewania naszych mieszkań kaloryferami. Czas na wiosenne porządki – oczywiście z TopGuitar!
Więcej w lutowym wydaniu magazynu TopGuitar (TG 2/2011).
