Fred Durst z Limp Bizkit chyba pozazdrościł Gerardowi Depardieu i także chce przyjąć rosyjskie obywatelstwo. Wokalista chciałby zamieszkać na Krymie i zająć się kręceniem programów telewizyjnych i filmów. W późniejszym okresie muzyk chciałby zorganizować festiwal filmowy.
Skąd ten pomysł? Żona Dursta urodziła się na Krymie. Do tego Rosjanie chcą żeby powstała tam replika Beverly Hills.
źródło: onet.pl