Geezer Butler, basista Black Sabbath, powiedział ostatnio w wywiadzie, że określenie „heavy metal” było na początku „sarkastycznm”, pejoratywnym terminem, zanim stało się nazwą bardzo popularnego gatunku muzycznego.
Opowiadając w nowym wywiadzie z Eddie Trunkiem, Geezer Butler powiedział, że termin „heavy metal” był początkowo używany jako obraźliwy, a Black Sabbath „utknęło w nim” na początku lat 70. XX wieku.
„Kiedy byliśmy w trasie po Ameryce – myślę, że była to druga trasa w Stanach Zjednoczonych – przeczytałem tę recenzję, w której facet napisał: 'To nie jest muzyka; brzmi to jak kupa ciężkiego metalu rozwalana razem”- wspomina Geezer.
Kiedy byliśmy w trasie po Ameryce – myślę, że była to druga trasa w Stanach Zjednoczonych – przeczytałem tę recenzję, w której facet napisał: 'To nie jest muzyka; brzmi to jak kupa ciężkiego metalu rozwalana razem
Okazało się, że termin przyjął się w środowisku i niedługo później pojawił się także w Wielkiej Brytanii: „W jakiś sposób to przeniosło się do Anglii i od tego czasu było to jak sarkastyczna rzecz, którą stosowano wobec nas – 'to nie jest muzyka, to ładunek z ciężkim metalem rozwalony razem’. I z jakiegoś powodu utknęliśmy z tym.”
W jakiś sposób to przeniosło się do Anglii i od tego czasu było to jak sarkastyczna rzecz, którą stosowano wobec nas – 'to nie jest muzyka, to ładunek z ciężkim metalem rozwalony razem’. I z jakiegoś powodu utknęliśmy z tym
Według Encyklopedii Britannica pochodzenie terminu „heavy metal” jest powszechnie przypisywane powieściopisarzowi Williamowi Burroughsowi. W rzeczywistości datuje się daleko w XIX wieku, kiedy odnosiło się do armat lub ogólnie do władzy. Jest również od dawna używany w chemii do określania t.zw. metali ciężkich. Sformułowanie „heavy metal” pojawiło się m.in. w tekście utworu „Born to be Wild” zespołu Steppenwolf (z 1968 roku).
Pełnego wywiadu można wysłuchać tutaj: