Wiosenny zestaw dla gitarzysty? Oto nasze propozycje!
Gitara elektryczna Schecter C-1 Custom – rockowy instrument o doskonałej konstrukcji, markowym osprzęcie i nietuzinkowym wyglądzie, wyróżniony przez Redakcję TG jako Sprzęt na Topie, wzmacniacz gitarowy Marshall JTM-1C – w pełni lampowe combo o mocy 1 W, pierwsze z serii upamiętniającej 50. rocznicę powstania firmy Marshall, oraz Diago Gigman Pedalboard – solidny, ekskluzywnie wyglądający pedalboard wraz z bardzo wydajnym, lekkim zasilaczem Powerstation, czyli kompletny zestaw „efektownego” gitarzysty.
Jak oceniają je nasi redakcyjni gitarowi testerzy?
Krzysztof Błaś o gitarze Schecter C-1 Custom: „Instrument jest dość ciężki, czuć więc, że trzymamy w rękach porządny, lutniczy wyrób, a nie efektowną zabawkę. Podobnie jak większość instrumentów Schectera, C-1 Custom został zrobiony w jednej z najlepszych fabryk w Korei, a ostateczny setup przeszedł w USA. (…)
Schecter C-1 Custom to z pewnością instrument perfekcyjnie zbudowany i efektownie wyglądający. Być może nie posiada swojego charakterystycznego brzmienia, lecz może pochwalić się mocnymi barwami, które sprawdzą się w szerokim spektrum muzycznych stylów.”
Grzegorz Ufnal o piecyku Marshall JTM-1C: „Posiada on wszystkie cechy dużych plexi, tyle że jest trochę (cztery razy) cichszy. Bez problemu pozwala uzyskać stare brzmienie The Who czy Hendriksa, a odpowiednio dopalony pokaże całą paletę możliwości – od bluesa przez wszelkie odmiany rocka do konkretnej stonerki. (…) Są gitarzyści, którzy uwielbiają rozgryzać nowy piec dniami albo nawet miesiącami. Taki piec, który ma przynajmniej dwa kanały, czteropasmową korekcję itp… Tutaj, drodzy przyjaciele, nie ma czego rozgryzać – są tylko dwie gałki, gitara, kabel i ty!
Krzysztof Błaś o pedalboardzie Diago Gigman oraz zasilaczu Diago Powerstation: „Obydwa produkty są wykonane perfekcyjnie i wyglądają na bardzo trwałe. Biorąc pod uwagi ich właściwości użytkowe oraz przystępną cenę, mogą stać się propozycjami nie do odrzucenia. Europejska jakość wykonania i światowy design – czego chcieć więcej? (…)
Na ogromny plus zasługuje niespotykana wydajność Powerstation. To niewielkie pudełko potrafi dostarczyć aż 3000 mA prądu! Zakładając, że wiele efektów potrzebuje z reguły maksymalnie 100mA, Powerstation obsłuży nam w łańcuchu trzydzieści urządzeń… Jednocześnie też, bez obawy możemy podpinać bardziej prądożerne efekty, co czyni tym samym Powerstation zasilaczem nadającym się do niemal wszystkich stompboksów dostępnych na rynku!”
Polecamy wam lekturę pełnych testów – znajdziecie je w kwietniowym wydaniu TopGuitar (TG 4/2012):
https://topguitar.pl/sprzet-newsy/topguitar-kwiecien-2012/
W numerze także minitesty:
- MXR Custom Audio Electronics MC-402
- GoGo Tuners The GoGo
- T-Rex Sensewah (WYGRAJ ten efekt – KLIKNIJ i poznaj szczegóły promocji)