Zima to czas, który bywa trudny również dla instrumentów, szczególnie tych akustycznych. Na szczęście chłody już za nami – nadchodzi wiosna, a z nią dobry czas na zadbanie o kondycję… naszego sprzętu. Dobrą praktyką, pomagającą utrzymać gitarę akustyczną w dobrej formie przez długie lata, jest dbałość o właściwe jej wyregulowanie. Kilka prostych zabiegów, jak obniżenie podstawka czy regulacja gryfu, potrafi znacznie poprawić komfort gry.
Po długim sezonie grzewczym, sprzyjającym wysuszaniu powietrza i skokom temperatur, każda gitara, a szczególnie akustyczna wymaga regulacji gryfu. Często zachodzi także potrzeba obniżenia akcji strun i oczywiście wymiany strun na nowe.
Dobrze jest w miarę regularnie poświęcać czas na serwisowanie naszych instrumentów – to pomaga nie tylko im, ale i nam samym oraz sprzyja właściwemu rozwojowi techniki gitarowej. Wiosna to czas na zmiany, zacznijmy zatem wprowadzać je w życie. Struny, nawet te najlepsze (najdroższe), po pewnym czasie tracą swoje walory użytkowe. Im bardziej eksploatowane, tym szybciej się zużywają; nie pomogą tutaj supernowoczesne nanopowłoki. Struny trzeba wymieniać.
Pierwsza rzecz, jaką możemy zrobić jeszcze przed wymianą strun i regulacją podstawka, to podciągnięcie nieco gryfu, który na pewno przez zimę trochę się odkształcił. Aby skontrować krzywiznę, musimy naciągnąć pręt. Gitary akustyczne posiadają śrubę pręta na główce lub z drugiej strony, pod płytą rezonansową. Krzywiznę gryfu sprawdzamy, dociskając środkową strunę (G) na pierwszym i ostatnim progu. Powinniśmy wówczas zaobserwować odstęp między struną a progiem w połowie gryfu (około 0,5 mm).
Przy operacjach związanych z regulacją instrumentu należy zaopatrzyć się w zestaw przydatnych narzędzi. W gitarach, gdzie zamontowano stroiki o dużym stopniu przełożenia, przydaje się korbka. Kręcenie kluczami o dużym przełożeniu (1:18, 1:21) bywa uciążliwe. Po zdjęciu strun możemy zająć się stroikami. Dobrze jest dokręcić poluzowane nakrętki i śrubki. Klucze będą bardziej zwarte i będą pracowały stabilniej. Przydatny tutaj będzie śrubokręt krzyżowy i klucz oczkowy numer 10.
Ponieważ gitara akustyczna jest instrumentem, który najmniej opiera się naprężeniom, dlatego po pewnym czasie zwiększa się akcja strun, czyli odległość strun od progów. Dzieje się tak zarówno na progach XII, XIII, XIV – w miejscu łączenia gryfu z pudłem, jak i na końcu podstrunnicy. W kiepskich instrumentach z czasem dochodzi do zapadania się płyty wierzchniej. Zamiast wybrzuszenia tworzy się wklęsłość. Prowadzi to do znacznych problemów, często uniemożliwia obniżenie strun i degraduje dźwięk. Na to raczej nie mamy wpływu. Aby obniżyć akcję strun, musimy zająć się podstawkiem.
Podstawek wyciągamy ostrożnie z mostka, pamiętając, że pod nim ukryty jest przetwornik piezo (jeżeli gitara oczywiście takowy posiada). Podstawek dobrze jest zmierzyć, zanim zaczniemy go zmniejszać. W przypadku instrumentu na zdjęciach trzeba było obniżyć podstawek o około 2 mm. Wszyscy nie mający odpowiedniego doświadczenia mogą obniżać podstawek stopniowo, za każdym razem napinając struny i sprawdzając, czy wysokość jest już odpowiednia. Jeżeli zdarzy się nam obniżyć akcję strun za bardzo, możemy użyć twardych podkładek lub po prostu kupić nowy podstawek. Podkładki są gorszym rozwiązaniem, gdyż podstawek powinien stanowić jednolitą bryłę. Najłatwiejszym sposobem na zeszlifowanie podstawka jest wykorzystanie płaskiej powierzchni (deski lub stołu) i rozciągniętego na niej pasa papieru ściernego ziarnistości rzędu 150–200. Wówczas równymi ruchami posuwistymi z usuwamy nadmiar plastiku. Trzeba pamiętać, by przyciskać podstawek równomiernie. Krawędź musi zachować linię prostą.
Na koniec najłatwiejsza czynność – wymiana strun. Może się zdarzyć, że otwory w strunociągu są już bardzo wyrobione i kołki wchodzą w nie zbyt luźno. Należy wówczas ostrożnie wlać odrobinę kleju typu Super Glue na krawędź otworu i POCZEKAĆ DO CAŁKOWITEGO WYSCHNIĘCIA! Zaschnięty klej zmniejszy średnicę otworu. Dopiero później można włożyć kołki – w przeciwnym razie wkleimy je na amen.
Z pewnością regulacja gryfu, obniżenie akcji strun oraz nowe struny dodadzą naszemu akustykowi świeżości, a nam mnóstwo nowych inspiracji i poczucie dobrze spełnionego obowiązku. O gitarę trzeba dbać prawie tak jak o kobietę, lecz nie należy o tym mówić w towarzystwie pań, szczególnie na wiosnę.
UWAGA
Instrumenty akustyczne są szczególnie wrażliwe na czynniki atmosferyczne jak wilgotne powietrze, suche powietrze, zmiany temperatur. Staraj się, aby twój instrument miał w miarę stabilne otoczenie – przechowuj go z dala od kaloryferów, pieców, łazienek itp.!
Artykuł z kwietniowego wydania TopGuitar (TG 4/2011).