Opis
W tym miesiącu mamy dla Was prawdziwego mistrza progresywnego gitarowego grania, co prawda trochę już zarośniętego, ale jednak cały czas na topie. Na chwilę przed występem w Polsce John Petrucci porozmawiał z nami o pracy nad najnowszą płytą Dream Theater „Distance Over Time” oraz… obchodach 20-lecia albumu „Scenes from the Memory”. Tak, tak, to już dwie dekady od kiedy tyka niezapomniany zegar regresji hipnotycznej z pierwszego utworu płyty.
Wracajmy jednak do rzeczywistości, bo na okładce TopBass Bartek Królik udowadnia, że kuboty pasują do męskich rajtuzów i białej reszty outfitu. Ale nie o tym jest basowe cover story, bo Bartek właśnie wydał rewelacyjną, wysmakowaną, wypieszczoną płytę „Pan od muzyki”, którą rozpoczyna działalność w 100% na własny rachunek. Od dawna było wiadomo, że Bartek to jeden z najlepszych w Polsce producentów, specjalizujących się w muzyce soul i R&B, ze szczególnym zamiłowaniem do gitar basowych. Teraz wiadomo jeszcze coś – jest także doskonałym wokalistą i songwriterem!
Do gitary elektrycznej ponownie wracamy w okładkowym temacie TopStudio, gdzie Janusz „Yanina” Iwański, gitarzysta naprawdę dużego formatu, opowiada o tym, jaką siłę miał na przełomie lat 70. i 80 zespół Tie Break, a także jakie boje toczyli wówczas z władzą o to, by móc normalnie funkcjonować…
Jeśli dorzucimy do tego jeszcze Jacka Hiro, gitarzystę „kostrzewskiego” KAT-a, opowiadającego o zespole i swoim absolutnie oryginalnym sprzęcie, a także kilka fotorelacji (Sabaton, Apocalyptica, Anthimos Apostolis), będziemy mieli pewien obraz części „osobowej” lutowego wydania TopGuitar.
Wiadomo jednak, że równie ważna jest część sprzętowa magazynu, dlatego i tutaj nie ma lipy. Testy gitar, wzmaków, efektów, a do tego potężna dawka potargowych newsów (NAMM Show 2020), zapowiedzi i prezentacji, to wszystko powinno usatysfakcjonować każdego sprzętowego maniaka.
Na okrasę jak co miesiąc garaż, recenzje i… sporo reklam, abyście wiedzieli na co w 2020 roku stawiają producenci.
Szybkiego końca zimy z lekturą TopGuitar!
Maciej Warda