Chcieliśmy przybliżyć Wam postać młodego polskiego gitarzysty, który zdobywa coraz większy rozgłos w Stanach Zjednoczonych ale i w Polsce.
Dawid ma 13 lat, a na gitarze gra dopiero 3 lata. Rozpoczynał gitarową przygodę w School of Rock w San Jose, a obecnie mieszka z rodzicami (którzy są informatykami) w Santa Clara. Uczęszcza do szkoły muzycznej w San Jose. Całe zamieszanie rozpoczęło się nie dawno od pewnego konkursu. 15 czerwca 2017 Dawid Dobrzyński zakwalifikował się do finału Ogólnostanowego Międzynarodowego Konkursu Gitarowego w kategorii „blues rock”, bez ograniczenia wiekowego, który to finał odbył się 18-19 sierpnia w Milwaukee. Do finału zakwalifikowało się 18 gitarzystów z całego świata. Konkurs podzielono na dwie części – odbył się półfinał, z którego wyłoniono 5 finalistów. Jak się dowiedzieliśmy, jury Konkursu nie siedziało na scenie, lecz znajdowało się za kotarą, posiadając tylko numery wcześniej wylosowane przez uczestników.
Dawid zakwalifikował się do ścisłej piątki finalistów i w Finale zajął 3 miejsce.
Pokonał go tylko 22-letni Filipińczyk (podobno pierwsza gitara na Filipinach, znany już Stevovi Vaiowi) oraz przez Amerykankę z Oklahomy, 20-letnią stypendystkę 2 roku Uniwersytetu Berkeley z Bostonu, laureatkę wielu konkursów gitarowych.
Trzymamy kciuki za dalszy rozwój młodego Dawida, gratulujemy dotychczasowych sukcesów i zachęcamy do zapoznania się z tym młodym talentem.