Były gitarzysta Thin Lizzy, Scott Gorham, w nowym wywiadzie dla MusicRadar postawił tezę, że drewno gitary nie ma znaczącego wpływu na dźwięk jeśli gramy głośno i wyjaśnił, dlaczego woli trzymać się lżejszych instrumentów.
Owszem, rodzaj drewna (podobnie jak np. sztywność połączenia szyjki z korpusem) może wpływać na rezonans instrumentu, co z kolei wpływa na drgania strun, co wzmacnia lub osłabia alikwoty tudzież skraca lub wydłuża sustain. Jednak gitarzysta Thin Lizzy Scott Gorham twierdzi we wspomnianym wywiadzie, że twierdzenie, iż waga drewna ma znaczący wpływ na brzmienie odtwarzacza, to „same bzdury”:
Słyszę to samo od lat. Czytałem artykuł, w którym Billy Gibbons mówił o gęstości drewna i wadze drewna. Więc to są wszystko bzdury
„Jest teraz taki wybór efektów, że wystarczy nacisnąć przycisk i gotowe. Tak naprawdę wpływ drewna ma zastosowanie tylko przy niższych poziomach głośności. Wówczas brzmienie gitary naprawdę ma większe znaczenie, bo nie ma wtedy mowy o efektach i tak dalej. Wtedy gęstość drewna prawdopodobnie trochę pomaga.”
Powody, dla których Gorham preferuje lżejsze gitary, są czysto praktyczne: „Ponieważ odkąd skończyłem 17 lat, mam problemy z plecami, im lżejsza gitara, tym lepiej. Gibson nawet zmodyfikował kilka moich gitar, aby były lżejsze. Dzięki bardzo, Gibson. Dlatego uważam, że Les Paul to taka piękna gitara. I za każdym razem będzie to Axcess. Odchudziłem jego szyjkę, więc znacznie lepiej pasuje teraz do moich dłoni. Po prostu uwielbiam kształt Les Paula.
Zawsze utożsamiałem go z kobietą, bo to kobiecy kształt, prawda? I zawsze mi się to podobało. Dlatego uważam, że Les Paul to taka piękna gitara. Jeśli mam zamiar pójść na górę do swojego biura i włączyć wzmacniacz, zawsze wybieram Gibsona Axcess