Arek Religa to gitarzysta, który postanowił niegdyś wyjechać na kilka miesięcy do Stanów Zjednoczonych. Okazało się, że tych kilka miesięcy zamieniło się na kilkanaście lat… Historię swojej kariery opowiedział na łamach listopadowego wydania TopGuitar.
Właśnie wydał płytę „Warrior”, która zbiera doskonałe recenzje, a sam muzyk jest coraz bardziej rozpoznawalny na planecie zwanej USA. O współpracy z Robertem Jansonem, Polonii klepiącej paciorki i dążeniu do najwyższego gitarowego poziomu rozmawiał z Maćkiem Wardą zaraz po ukazaniu się ostatniego albumu artysty:
Jako autor i wykonawca „Warrior” jestem stawiany obok największych nazwisk gitarowych Ziemi, więc czego mogę więcej chcieć? Cel został osiągnięty! (…) Dawno wyzbyłem się kompleksów i wiem, że to, co robię, jest na najwyższym poziomie, więc granicą jest tylko moja wyobraźnia!
Rozmowę z Arkiem Religą znajdziecie w listopadowym wydaniu TopGuitar.