Festiwal wywiadów z Metallicą trwa. Kirk Hammet w serwisie Guitar World opowiedział właśnie o swoim słynnym upodobaniu do efektu wah-wah. Poniżej wszystko, czego chcieliście dowiedzieć się o obecnym stanie relacji Kirk – kaczka, ale baliście się zapytać.
Wiadomo, że nadużywanie efektu przez Kirka Hammetta przez lata zrodziło wiele żartów. Sam gitarzysta Metalliki przyznaje we wspomnianym wywiadzie w Guitar World: „Nie przychodzi mi na myśl nikt, kto używa efektu wah tak często jak ja”.
Kirk kontynuował tłumacząc swoją atencję do tego efektu: „Wah pozwala mi odzwierciedlać wewnętrzny głos w mojej głowie i sercu. To właśnie słyszę. Wszystkie te zmodulowane nuty i brzmienia, ponieważ taki jest ludzki głos. Kiedy mówimy, przechodzimy przez wszystkie te różne tony i częstotliwości. Kiedy naciskam pedał kaczki i słyszę kliknięcie… cóż, słyszę to kliknięcie w moim mózgu i sercu jednocześnie”.
Kiedy naciskam pedał kaczki i słyszę kliknięcie… cóż, słyszę to kliknięcie w moim mózgu i sercu jednocześnie
Kirk Hammett nie przejmuje się opiniami krytyków, który śmieją się z niego, że nadużywa tego efektu: „Nie obchodzi mnie, co ktoś, kurwa, mówi. Jeśli mam ochotę nacisnąć pedał kaczki, naciskam pedał pieprzonej kaczki, ponieważ zbliża mnie to do tego, co słyszę wewnętrznie. I o to chodzi w sprzęcie — aby pomóc przenieść to, co słyszysz wewnętrznie, na świat zewnętrzny”.
Jeśli mam ochotę nacisnąć pedał kaczki, naciskam pedał pieprzonej kaczki, ponieważ zbliża mnie to do tego, co słyszę wewnętrznie