Paolo Gregoletto wcale nie chciał dołączyć do Trivium, a teraz nagrał z zespołem jego siódmy już album. Sam mówi, że to przeznaczenie. Wierzymy.
Rozmowę z basistą Trivium na temat jego początków w zespole, jego basowej historii oraz codzienności – m.in. w świecie social mediów – przeprowadził podczas Warwick Bass Camp 2015 Jakub Milszewski.
Oto, co Paolo mówił o basowych warsztatach w Markneukirchan, gdzie się spotkali: „Jestem w otoczeniu najlepszych basistów na świecie, o czym nigdy nawet nie marzyłem – ani w początkach Trivium, ani nawet wcześniej, zanim zacząłem tak naprawdę grać. W życiu nie pomyślałem, że będę sobie siedział przy barze z legendami”.
Rozmawiali także o specyficznym stylu gry Gregoletto: „Uczyłem się grać palcami, ale kiedy dołączyłem do Trivium, nie potrafiłem zagrać jeszcze trioli i szybkich fragmentów. Zanim więc w końcu nauczyłem się grać trzema palcami, musiałem grać kostką. I cieszę się, że tak się stało. To zupełnie inny styl.”
Wywiad z Paolem Gregoletto, basistą Trivium, znajdziecie w listopadowym wydaniu magazynu TopGuitar (TG 11/2105).