Dzisiaj, 25 kwietnia 2023 roku, mija 24 rocznica tragicznej i wstrząsającej historii dotyczącej morderstwa Rogera Troutmana, legendy funku i frontmana zespołu Zapp, pioniera talkboxa, który współpracował z takimi gwiazdami jak Tupac Shakur, Dr. Dre, Snoop Dogg czy Notorious B.I.G.
Zespół Zapp, założony w 1978 roku przez braci Rogera, Larry’ego, Lestera i Terry’ego Troutmanów, odniósł duży sukces w latach 80. dzięki takim hitom jak „More Bounce to the Ounce”, „Doo Wa Ditty” czy „Computer Love”. Zapp zdobył uznanie nie tylko w środowisku muzyki funk, ale również wpłynął na rozwój hip-hopu, czego przykładem jest opinia Ice Cube’a, który twierdził, że „More Bounce to the Ounce” to pierwsza hip-hopowa piosenka, jaką kiedykolwiek słyszał.
Mimo sukcesów zespołu i współpracy z innymi artystami, życie Rogera Troutmana zakończyło się w tragiczny sposób. 25 kwietnia 1999 roku około godziny 7:00 został znaleziony z ranami postrzałowymi przed swoim studiem nagraniowym w północno-zachodnim Dayton. Był w stanie krytycznym. Według lekarzy 47-latek został kilkakrotnie postrzelony w tułów. Troutman zmarł podczas operacji w Good Samaritan Hospital and Health Center. Sprawca zbiegł z miejsca zbrodni. Wkrótce potem, w samochodzie pasującym do opisu pojazdu sprawcy, odnaleziono ciało Larry’ego Troutmana, brata Rogera. Larry popełnił samobójstwo, strzelając do siebie z tej samej broni, którą użył do zabicia Rogera.
Motywy tego morderstwa i samobójstwa pozostają nieznane, ale spekuluje się, że bracia mieli różne zdania na temat kierunku, w jakim zmierzała ich wspólna kariera muzyczna. Roger planował rozpoczęcie solowej kariery, co oznaczałoby odejście od swojego brata i menedżera Larry’ego. Rodzina zdawała sobie sprawę z napięcia między braćmi, jednak nikt nie przypuszczał, że Larry posunąłby się do tak drastycznych działań.
Śmierć Rogera i Larry’ego Troutmanów pozostawiła nie tylko osieroconych przyjaciół i bliskich, ale także zszokowała świat muzyki. Wielu artystów, którzy współpracowali z Rogerem, wyrażało swoje ubolewanie i szok spowodowany tragicznym zakończeniem jego życia. Bracia zostawili po sobie niezatarty ślad w historii muzyki, a ich twórczość nadal jest doceniana i inspiruje kolejne pokolenia muzyków.
Chociaż prawda o motywach stojących za tym mrocznym zdarzeniem może nigdy nie ujrzeć światła dziennego, ważne jest, aby pamiętać o niezwykłym talencie i wkładzie Rogera Troutmana w rozwój muzyki funk i hip-hop. Jego wyjątkowy styl i pomysłowość z pewnością pozostaną niezapomniane, a jego utwory będą żyły w sercach fanów na całym świecie.
Dziedzictwo Rogera Troutmana żyje dalej dzięki jego dzieciom, które również związane są z przemysłem muzycznym, oraz licznych współpracownikom, którzy nadal tworzą i propagują ducha funku i hip-hopu.
Historia Rogera i Larry’ego Troutmanów niech służy jako przestroga dla innych, pokazując jak ważne są bliskie relacje w rodzinie ii wzajemne zrozumienie. Ich los przypomina nam, że życie jest kruche, a każdy moment powinien być wykorzystany na budowanie silnych więzi, które mogą przetrwać nawet najcięższe próby czasu.
Mimo poszukiwania odpowiedzi przez rodzinę Troutmanów, motywy morderstwa i samobójstwa pozostają niejasne. Pogrzeb braci zgromadził 3000 osób, które chciały oddać cześć zmarłym, a kuzyn Troutmanów wykonał na talkboxie utwór „Amazing Grace”, oddając hołd muzyczny zmarłemu Rogerowi.