W dniach 16-18 sierpnia w klubie B90 w gdańsku odbędzie się druga edycja Soundrive Fest. Poznaliśmy właśnie kolejnych wykonawców, którzy zagrają na festiwalu. Są to RAINBOW ARABIA/USA, HOLOGRAMS/Szwecja, GIRLS NAMES/UK oraz IZES/Polska.
Przypominamy, że II edycja Soundrive Fest 2013 jest oficjalnym otwarciem Klubu B90 / www.b90.pl/. Podczas 3 dni festu wystąpi ponad 30 kapel / Więcej o Artystach SD FEST 2013: festival.soundrive.pl.
Na Soundrive Fest 2013 zaprasza Desperados i Heineken sponsor festiwalu. Honorowy Patronat nad wydarzeniem objął Prezydent Miasta Gdańska – Paweł Adamowicz.
Karnety na Soundrive Fest 2013 dostępne on-line: http://tickets.soundrive.pl/pl/ , http://festival.soundrive.pl/bilety/
Oficjalnie również informujemy, iż zespół SOVIET SOVIET z Włoch nie wystąpią podczas tegorocznej edycji Soundrive Fest.
RAINBOW ARABIA /USA/
Zakup libańskich syntezatorów, umożliwiających granie muzyki mikrotonowej i lo-fi partii perkusji o wschodnich korzeniach, zainspirował Rainbow Arabia do zmiany ich dotychczasowego życia, w którym byli bardziej znani jako państwo Danny i Tiffany Preston. Demo zatytułowane „the Basta”, skomponowane i nagrane w parę dni, okazało się ich debiutem.
Zaledwie po kilku miesiącach para została zaproszona przez nowojorski Gang Gang Dance do supportowania ich transatlantyckiej trasy koncertowej w 2008 r. Po powrocie, ku swojemu zdziwieniu, muzycy spostrzegli, że zostali uznani za kapelę z prawdziwego zdarzenia, docenianą przez Pitchfork, the Fader, XLR8R, czy NME. Dodatkowo, oprócz fali pochlebnych opinii przekazywanych sobie z ust do ust, grupa znalazła się w katalogu wytwórni Sublime Frequencies, podkreślającej ich umiejętność muzycznego łączenia wschodu z zachodem, czyli to, co od początku tak zainspirowało artystów.
HOLOGRAMS / Szwecja/
Członkowie sztokholmskiego Holograms, chociaż są wiecznie spłukani na tyle, że nie mogą pozwolić sobie nawet na parę browców w lokalnych spelunach, to zawsze są w stanie wyrzygać swoją dawkę trucizny. Ich wymiociny wiążą się raczej z nudnościami odczuwanymi podczas pracy w opustoszałych szwedzkich magazynach niż z nadużywaniem alkoholu. Ostatecznie dość przyjemnie udało się przez to przejść. Pomimo wykorzystywania rozpadających się instrumentów (wartych łącznie parę koron), Holograms generują zadziwiająco dużo energii.
GIRLS NAMES /UK/
Girls Names to kwartet z Belfastu, odcinający się zarówno geograficznie, jak i psychicznie od dokonań swoich współczesnych w kraju i zagranicą. Ich drugi album „The New Life”, wydany 18 lutego, bazuje na brzmieniach sytuujących się na obrzeżach muzyki. Jest to sposób na znalezienie własnej drogi, biegnącej celowo omijającej główne nurty muzyczne. Ponury, szary krajobraz Belfastu, sprawia że „The NewLife” odsłania surowy klimat, wyłaniający się z indywidualizmu i gorączkowego poszukiwania sensu życia.
IZES / PL/
Pierwsza płyta stanowiła prawdziwe emocjonalne wyzwanie („Emotional Risk”, 2012). Niepokojące podkłady elektroniczne, szepty, krzyki, trąbka, skrzypce. Przyszedł czas emocje ubrać w piosenki. Rock, Pop? W pewnym sensie. Subtelne prowokacje. Nie będę posłuszna. Idę dalej.
