Każdy kiedyś zaczynał. Tak samo jak każdy użytkownik dróg pierwszy raz siadał za kierownicę roweru, czy samochodu, tak każdy gitarzysta kiedyś pierwszy raz chwycił za gitarę. To jest pierwszy krok, bardzo ważny, ale on dopiero rozpoczyna całą przygodę. Poniżej prezentujemy kilka wybranych szkółek dla absolutnych gitarowych „świeżaków”. Zacznij gitarową przygodę z TopGuitar!
Na początek mamy dobrą wiadomość. Nie trzeba od razu ćwiczyć „10 lat po 10 godzin„. Zresztą nikt nie wytrzymałby na początku takiego reżimu, pomijając fakt, że większość z doświadczonych gitarzystów także nie katowała się tak srogimi rygorami. Nie zadawajmy sobie też na początku pytania „dokąd zmierzamy”, bo gitara może zaprowadzić nas w wielu kierunkach, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Lepiej już pomyśleć „kim chciałbym być”, bo to jest motywujące i rozpalające wyobraźnię. Na początek nie zaszkodzi trochę marzeń – w końcu dzięki nim człowiek w ogóle wstaje z łóżka czy z fotela…
Jest kilka podpunktów, które są niezmienne i które trzeba mieć w pamięci gdy zabieramy się za gitarę. To taki elementarz, który na początku nas poprowadzi za rękę i pomoże uniknąć błędów, które mogłyby później rzutować na całą naszą gitarową przyszłość. Zanim zagłębicie się w filmowe tutoriale przeczytajcie kilka rad od TopGuitar. Ameryki nie odkrywamy, ale warto je tutaj przypomnieć.
Ćwicz w wolnym tempie
To podstawa, która pozwoli nam w przyszłości grać w szybkim tempie. Proste. Jeśli od razy rzucimy się na szybkie tempa to będziemy ćwiczyć niedokładnie a poza tym nasz aparat gry (ręka, dłoń, palce, postawa) może się nieergonomicznie ukształtować i powodować w przyszłości przemęczenie lub nawet urazy.
Ćwicz z metronomem
Co prawda są świetni zawodnicy na świecie (np. basista Jeff Berlin), którzy będą wam odradzać metronom, ale przytłaczająca większość (z piszącym te słowa) powie, że metronom to tak jak tuner, niezbędne akcesorium każdego gitarzysty i basisty. Jeśli chcemy w przyszłości grać z zespołem, musimy nauczyć się grać (ćwiczyć) słuchając innego instrumentu, którym w tym przypadku jest właśnie metronom. Muzyka to z reguły gra zespołowa zatem oprócz poczucia rytmu musimy wyrobić sobie umiejętność synchronizacji naszej gry z narzuconym tempem.
Ćwicz regularnie
A najlepiej codziennie. Na początku po 10 – 15 minut. Najprostsze rzeczy, by przyzwyczaić dłoń do układu na gitarze i aby utwardzić opuszki palców nieprzyzwyczajone do dociskania żyłek, czy drutów. To dawno potwierdzona prawidłowość: długie ćwiczenia jednego dnia i potem tydzień przerwy nie dają takiego rezultatu jak codzienny kontakt z gitarą choćby na krótki czas. Dotyczy to oczywiście początków, bo po latach będziemy mogli pozwolić sobie na dłuższe rozłąki z instrumentem bez szkody dla naszych umiejętności.
Ćwicz według planu
W poprzednim punkcie, mówiącym by ćwiczyć regularnie, nie chodzi o to by grać cokolwiek, ale by realizować plan i odhaczać kolejne zadania. Nie brzdąkamy wobec tego codziennie „Nothing Else Matters”, ale rozwijamy się – lecimy po kolei z konkretnymi „pajączkami” na gryfie, ewentualnie z akordami czy prostszymi zagrywkami, by nie było zbyt nudno.
Słuchaj gitary w nagraniach
Musisz teraz zmienić percepcję i postrzeganie muzyki. Wiem, że zwracałeś uwagę na gitarę w ulubionych nagraniach, ale czas chyba zacząć ją trochę analizować. Nic nie daje takiej frajdy jak możność powtórzenia motywu czy licku gitarzysty, który jest naszym idolem. To inspiruje, motywuje i wynagradza trud żmudnych ćwiczeń. Także dużo słuchamy, zwracamy uwagę na to, co grają gitary i staramy się to powtórzyć. Tak, można zacząć od Black Sabbath.
Czas zabrać się do pracy, zatem pozwólcie na kilka linków do wartościowych naszym zdaniem szkółek, które poprowadzą Was za rękę przez pierwsze tajniki gry na gitarze. To będą szkółki na kanałach youtube, więc sprawa okazuje się ekstremalnie prosta. Nie to co 20 lat temu, albo dawniej, kiedy trzeba było uczyć się z książek i podręczników.
Absolutne podstawy. Poznajemy gitarę i o co w niej w ogóle chodzi.
Chyba najpopularniejszy filmik w sieci. Może trochę za dużo gadania, ale czasami warto mądrego posłuchać.
Przede wszystkim polecamy jednak stronę i kanał youtube guitarway.pl na których Szymon Chudy bardzo profesjonalnie i łopatologicznie tłumaczy co i jak.
I na koniec wisienka na torcie – porady jak prawidłowo grać i ćwiczyć przygotowane na podstawie najczęstszych błędów podczas nauki gry na gitarze.