Nie tylko combami Fly żyje Blackstar, czego dowodem najnowszy head grający pięknym, czystym brzmieniem, ale także przesterowujący sygnał w sposób bardzo atrakcyjny.
Żeby nie było – Blackstar HT 20 Mk II będzie dostępny także jako combo, ale przecież najważniejszym elementem tej układanki cały czas pozostaje wzmacniacz – serce każdego backline’u. Nasz znajomy Steve Marks z Backstar UK z dumą prezentuje tę konstrukcję, bo – przyznajemy tu rację – jest się czym chwalić.
Poprzednik tego modelu miał premierę aż 8 lat temu (świadczy to też o jego – poniekąd – ponadczasowości), zatem czas był już na jakieś odświeżenie. Najważniejszą nowością jest tu zastosowanie dwóch brzmień na każdy z dwóch kanałów. Mamy więc możliwość wydatnego zróżnicowania naszego soundu by pomógł odnaleźć się nam w każdej muzycznej sytuacji. Reszty dowiecie się z filmiku.
Video: