Wszyscy znamy tę historię. „Smoke On The Water” to jeden z najbardziej kultowych utworów w historii rocka. Jego tekst zainspirował pożar w kasynie podczas festiwalu jazzowego w Montreux podczas koncertu Franka Zappy 4 grudnia 1971 roku. Tego dnia Purple przebywali w Montreux nagrywając album „Machine Head”, a pożar i słynne dymy unoszące się nad Jeziorem Genewskim, zainspirowały utwór. Dwa dni temu podczas, 58. edycji Montreux Jazz Festival zespół zagrał tam na zupełnie nowej festiwalowej scenie Lake Stage — zbudowanej na brzegu Jeziora Genewskiego!
Jak donoszą obecni na koncercie fani, Deep Purple rozpoczął się porywającym utworem „Highway Star” z długimi solówkami na gitarze i organach. Potem przyszedł czas na „Space Truckin’”, „Anya” i „Into The Fire”, a także inne kawałki z nadchodzącego albumu „=1”. Gdy rozległ się kultowy riff „Smoke On The Water”, kurtyna z tyłu sceny podniosła się, odsłaniając wymowne obrazki lśniącego Jeziora Genewskiego spowitego dymem…
Jak cytuje serwis blabbermouth.com, podczas spotkania z mediami, towarzyszącemu Montreux Jazz Festival, Roger Glover wspominał słynne wydarzenie: „Pożar trwał całe popołudnie, cały wieczór i całą noc. Poszliśmy i obejrzeliśmy to wszystko następnego ranka, a tam już nic nie zostało. To była przerażająca rzecz. Następnego ranka byłem sam w swoim pokoju i obudziłem się z tymi słowami na ustach, powiedziałem je do pustego pokoju, a potem naprawdę się obudziłem i powiedziałem: 'Co ja właśnie powiedziałem? Dym na wodzie?’ Wspomniałem o tym Ianowi, a on odpowiedział: 'Tak, brzmi to jak piosenka o narkotykach, lepiej tego nie róbmy”.