Bring Me The Horizon powracają z kolejną nową piosenką wymykającą się klasyfikacjom gatunkowym. Czy to nu-poprock, czy pop-core, nie wiemy, wymyślcie sobie sami. Uwaga, teledysk raczej 16+!
Rok temu Oliver Sykes ogłosił, że wraz z kolegami nagrali sporo materiału, który będą teraz wydawać przez rok, a może dłużej. „Właśnie to robiliśmy i nagrywaliśmy od lockdownu. Teraz zamierzamy nagrać cztery różne płyty w ciągu przyszłego roku i wszystkie będą nosić nazwę 'POST HUMAN’. Każde wydanie 'POST HUMAN’ będzie się bardzo różnić od siebie. Każde będzie zupełnie inne, z własnym brzmieniem i nastrojem. To jedna rzecz, której tak naprawdę nigdy nie zrobiliśmy. Na naszych płytach często pojawiał się nadrzędny temat, a muzyka zawsze wydawała się kolażem. To fajnie i lubię to, ale czasami potrzebujesz ścieżki dźwiękowej na określoną okazję i emocje.”
Każde wydanie 'POST HUMAN’ będzie się bardzo różnić od siebie. Każde będzie zupełnie inne, z własnym brzmieniem i nastrojem. To jedna rzecz, której tak naprawdę nigdy nie zrobiliśmy
Nowy kawałek Bring Me The Horizon „Die4u”, tak jak towarzyszący mu teledysk jest po prostu brutalny. Oli Sykes powiedział o nim tak: „’Die4u’ to utwór o toksycznych obsesjach, wadach i rzeczach, których nie można wyrzucić. Myślę, że wiele osób przeszło przez bardzo podobne zmagania podczas lockdownu, stając twarzą w twarz ze sobą i widząc, kim się naprawdę jest i co jest ważne.”
’Die4u’ to utwór o toksycznych obsesjach, wadach i rzeczach, których nie można wyrzucić. Myślę, że wiele osób przeszło przez bardzo podobne zmagania podczas lockdownu, stając twarzą w twarz ze sobą i widząc, kim się naprawdę jest i co jest ważne