Yamaha idzie za ciosem i po ogromnym sukcesie linii Revstar kontynuuje ten projekt dodając do oferty coraz to nowe modele dla coraz to wybredniejszych gitarzystów
Tym razem poznaliśmy przemiłego Rossa Baileya, który w zwięzłych, żołnierskich słowach oprowadził nas po nowościach Yamaha Revstar. Zaczął od pięknego topu z klonu płomienistego, który zaimplementowano do modelu RS 502 TFM na P-90. Potem jeszcze śliczniejsza 702B, z tremolem Bigsby – absolutnie stylowa i niepowtarzalna. Ściankę wieńczy 720BX, niby podobna ale inaczej brzmiąca.
Wszystkie oczywiście mają słynny już dry switch, działający pasywnie na brzmienie i symulujący rozłączane cewki w gitarowym przetworniku. Oglądamy!
Video (można włączyć polskie napisy):