Clapton spotkał się ze swoimi starymi muzycznymi kumplami – Nathanem Eastem, Stevem Gaddem i klawiszowcem Chrisem Staintonem w Cowdray House w West Sussex w Anglii, aby nagrać, coś, co można uznać za próbę kontynuacji słynnej płyty „MTV Unplugged” z 1992 roku.
Projekt powstał w głowie Erica w wyniku przymusowego odwołania jego koncertów zaplanowanych na maj 2021 w Royal Albert Hall. Taki był skutek lockdownu dla całej branży koncertowej. W związku z tą niewesołą sytuacją Clapton zdecydował się zebrać swój zespół na głębokiej angielskiej wsi i zorganizować koncert bez publiczności, ale w obecności ekipy realizacyjnej, sprzętu, kamer i… swojej żony. Pani Melia była jedyną obserwatorka „z zewnątrz” podczas tej sesji i to jej obecność zainspirowała tytuł płyty.
Set w większości akustycznych kawałków miał być w zamyśle czymś w rodzaju „Eric Clapton Unplugged II”, choć trzy utwory z siedemnastu zrealizowanych na tę płytę, są grane na gitarach elektrycznych – i bardzo dobrze! Rezultat jest podobno czymś więcej niż tylko „The Best Of” – ci, którzy słyszeli i widzieli całość, twierdzą, że był to jeden z najbardziej intymnych występów Claptona w całej jego karierze.
„The Lady in the Balcony: Lockdown Sessions” to trochę klasyków Claptona, jak „Tears in Heaven”, „Layla”, czy „Nobody Knows You When You’re Down And Out”, ale także covery Petera Greena („Black Magic Woman”, „Man of the World”), czy bluesowe standardy i własne kompozycje z wszystkich lat kariery.
Utwory na płycie:
1. Nobody Knows You When You’re Down And Out
2. Golden Ring
3. Black Magic Woman
4. Man of the World
5. Kerry
6. After Midnight
7. Bell Bottom Blues
8. Key to the Highway
9. River of Tears
10. Rock Me Baby
11. Believe in Life
12. Going Down Slow
13. Layla
14. Tears in Heaven
15. Long Distance Call
16. Bad Boy
17. Got My Mojo Working
Premiera płyty zapowiedziana jest na 12 listopada 2021. Posłuchajmy trailera.
