10. Mostek
Gitary elektryczne można zasadniczo podzielić na konstrukcje ze stałymi mostkami, oraz ruchomymi. Wybierając gitarę zadajmy sobie na początku pytanie czego od niej oczekujemy. Jeżeli nie potrzebujemy ruchomego mostka lepiej kupić instrument ze stałym. Będzie prostszy w eksploatacji i zapewni długą, bezawaryjną pracę. Nie ma sensu kupować na zapas – jeżeli czegoś nie potrzebujemy, lepiej wybrać instrument, który ma dokładnie to, czego oczekujemy. Tym bardziej, że ruchomy mostek może pochłaniać sporą część ceny gitary, która mogłaby odzwierciedlać lepsze jakościowo materiały…
W przypadku zakupu gitary ze stałym mostkiem zwróćmy tylko uwagę, czy posiada on pełną regulację wysokości strun i ich menzury. Dużo większe wyzwanie stanowi zakup gitary z mostkami ruchomymi, w tym o konstrukcji wzorowanej na Floyd Rose. Decydując się jednak na taką opcję, po pierwsze musimy się przyjrzeć, czy wszystkie elementy są sprawne i oryginalne. Jeżeli mostek oparty jest na dwóch trzpieniach wkręconych w korpus, to newralgicznym elementem są tzw. noże – czy miejsce styku mostka z trzpieniami.
W używanych instrumentach często ulegają stępieniu lub deformacji, co powoduje problemy z powrotem do stroju podczas korzystania z ruchomego mostka. Oto jak przeprowadzić najprostszy test sprawdzający, czy ruchomy mostek pracuje prawidłowo. Oczywiście najpierw należy go poprawnie ustawić regulując siłę napięcia sprężyn – w większości przypadków mostek powinien być zawieszony równolegle nad korpusem. Po nastrojeniu gitary poruszajmy mostkiem w górę i w dół. Po tej operacji ponownie sprawdźmy strój – jeżeli opadł w dół dla wszystkich strun jednocześnie, lub się podwyższył oznacza to, że nie wraca do zerowego punktu, a tym samy nie zapewnia poprawnego strojenia po użyciu. Inny test pokaże nam kondycję noży. Wystarczy stuknąć mocno w tył mostka, lub przycisnąć mocniej i gwałtownie puścić ramię mostka – jeżeli zaobserwujemy sprężynujące drgania świadczy to o ostrych nożach i prawidłowej regulacji mostka.
11. Klucze
W gitarach elektrycznych produkowanych obecnie rzadko można spotkać słabej jakości klucze. Nawet najprostsze i najtańsze konstrukcje bazują na sprawdzonych rozwiązaniach. Warto jednak podczas zakupu sprawdzić, czy stroiki obracają się lekko, oraz czy nie mają luzów. Idealnie, jeśli widniej na nich wybita marka producenta, nieco gorzej jeżeli jest to to samo logo, co na główce gitary.
Najmniej pewne są klucze, które nie posiadają żadnego napisu, chociaż i one potrafią pracować bezawaryjnie latami. Inną kategorią stroików są klucze blokowane. Ich zamontowanie w instrumencie daje sporo korzyści – m. in. łatwą wymianę strun, jak również stabilność stroju podczas stosowania technik gry polegających na podciąganiu strun.
Klucze to jeden z ostatnich elementów gitary, na jaki zwracają uwagę producenci, dlatego zastosowanie markowych, a jeszcze lepiej dodatkowo blokowanych, czyli droższych stroików świadczy o jakości pozostałych elementów instrumentu, podobnie jak porządek i czystość w kuchni świadczy o jakości serwowanych w restauracji potraw…
12. Siodełko
Siodełko, mimo że wygląda niepozornie potrafi przysporzyć wielu problemów – warto więc poświęcić mu chwilę uwagi. Najczęściej wykonuje się je z trzech materiałów – kości, syntetycznej kości (np. grafitu, Tusq) i plastiku. Dwa pierwsze materiały dostarczają najlepszego brzmienia ze względu na swoją twardość i gęstość. Najmniej pożądanym materiałem jest plastik, który ma tendencję do tłumienia drgań. W gitarach ze stałym mostkiem, szczególnie tych droższych, stosuje się naturalną kość.
Grafit także jest dobrym rozwiązaniem, szczególnie polecanym w instrumentach z ruchomym mostkiem. Jego struktura powoduje że podczas ścierania naturalnie „smaruje” miejsce styku ze struną umożliwiając jej swobodny ruch. Kupując gitarę zwróćmy jednak uwagę nie tylko na rodzaj siodełka, ale także na dokładność jego wykonania. Zbyt płytkie nacięcia na struny spowodują ich wysoką akcję nad pierwszymi progami i problem z intonacją w tych pozycjach.
Niedokładne, za wąskie nacięcia z kolei będą zakleszczać struny w siodełku, czego skutkiem będzie zmiana stroju podczas stosowania bendingów. W celu testu podciągnijmy kilka razy każdą ze strun i sprawdźmy, czy wróciła do pierwotnego stroju.
O ile wybór instrumentu nie jest sprawą łatwą, przedstawione 12 punktów z pewnością przyczynią się do lepszego zrozumienia tematu i wzmożonej czujności podczas zakupów. Pamiętajmy, że pośpiech jest złym doradcą, a rzekome okazje powtórzą się jeszcze niejednokrotnie. Wybierajmy, testujmy i szukajmy tej jedynej z pełną świadomością jej słabych punktów już na starcie. Czasem warto także porównać kilka egzemplarzy tego samego modelu – różnice w brzmieniu i wykonaniu mogą być zaskakujące.
Porady związane z zakupem elektryka opublikowane zostały w czerwcowym wydaniu magazynu TopGuitar (TG 6/2015).
