Tym razem mamy jeden efekt w jednym chassis. Nic poza nim, żadnych dodatków ani ukrytych funkcji. What you see is what you get!
Po serii świetnych mini preampów doskonale emulujących modele znanych wzmacniaczy gitarowych, Mooer wziął się za upakowywanie ich w multiefektach (m.in. w ostatnim, genialnym GE300), w których zmieściły się setki brzmień, modulacji i presetów. Wiele z nich miało właśnie swoje odpowiedniki w kostkach Mooera, a tytułowy Envelope jest jednym z takich efektów.
Warto pamiętać, że nie jest on zresztą pierwszy tego typu, bo poprzedzał go @Wah, również automatyczny filtr, z kilkoma charakterystycznymi modulacjami do wyboru (m.in. talk). Oznacza to, że opierał się na układzie cyfrowym z chipem DSP. Natomiast „Envelope” to niewielkich rozmiarów filtr obwiedniowy połączony z efektem auto wah i nic ponadto. Jak to u Mooera – świetne brzmienie i wyjątkowa użyteczność są cechami charakterystycznymi.
Układ jest w pełni analogowy, kostkę „opakowano” w metalową obudowę, na której widać jeden footswitch, diodę LED i kilka regulatorów. Kontroler czułości Sensitivity pozwala wyregulować, według preferencji, sposób reakcji efektu na dynamikę gry i specyfikę przetworników. Q to charakter efektu, od operowania na wąskim paśmie częstotliwości po szerokie spektrum, które daje bardziej liryczne/romantyczne efekty dźwiękowe. Decay to oczywiście prędkość przemiatania filtra, czyli długość okresu w którym moduluje on w jednym kierunku całe „zadane” przez parametr Q pasmo. Tone wyostrza albo ociepla barwę, co w sumie daje wystarczającą kontrolę by uzyskać brzmienia pasujące do wielu muzycznych okoliczności.
Kostka posiada wejście i wyjście mono (oczywiście na jack 6,3 mm), zasilanie opcjonalnym zasilaczem 9V DC z wtykiem beczkowym 2,1 x 5,5 mm o polaryzacji centralnie ujemnej i brak funkcji zasilania bateryjnego. Urządzenie objęte jest 4-letnią gwarancją W-Music Distribution (wymagana rejestracja produktu). Na koniec słowo o brzmieniu. Jeśli używamy twangowego, stratopodobnego wiosła bardzo wiarygodnie zabrzmią funkowe, slapbackowe podcinki. Wystarczy jednak zmiękczyć sound potencjometrem tone, by brzmienie zmieniło się w delikatne, mgliście ambientowe i bardziej statyczne. W 100% analogowy układ daje bogate, ciepłe brzmienie, co słychać szczególnie w studyjnej jakości podczas realizacji nagrań. Co ważne, szeroki zakres regulacji czyni z Envelope świetny efekt i do gitary i basu.
PRODUCENT: www.mooeraudio.com
DYSTRYBUTOR: www.w-distribution.de