Nie trzeba kupować gitary, by grać muzykę metalową – wystarczy kawałek drewna z jedną struną Jak się jednak okazuje, nie jest to w świecie muzyki nic nowego…
Miguel Yepez za pomocą długiego kawałka drewna, jednej struny i aktywnego przetwornika EMG 81 skonstruował instrument, który nazwał Djentstick. Aby zademonstrować jego działanie w połączeniu z efektem Line 6 POD XT wykonał utwór After The Burial „A Wolf Amongst Ravens”:
Mimo iż jest to widok dość niecodzienny, to podobne rozwiązanie znane jest od wielu dekad Instrument o nazwie diddley bow wywodzi się od dawnych instrumentów afrykańskich i spopularyzowany został przez czarnoskórych wykonawców muzyki bluesowej.
Diddley bow to kawałek deski lub kija, do którego przybija się strunę, albo nawet stalowy drut, a za mostek i pudło rezonansowe w jednym służy szklana butelka. Przetwornik elektromagnetyczny pozwala zelektryfikować brzmienie tego prostego wynalazku. To właśnie taki instrument zbudował Jack White na planie filmu „It Might Get Loud”: