Muzycy Black Sabbath zdecydowali się na dołączenie „End of The Beginning” do swojej aktualnej setlisty. Przypomnijmy, że pierwotnie premiera tego utworu miała nastąpić w maju w jednym z odcinków popularnego serialu kryminalnego CSI. Tymczasem panowie z Black Sabbath przygotowali fanom, zgromadzonym w Vector Arenie w nowozelandzkim Auckland nie lada niespodziankę i zagrali ten utwór już w sobotę.
- Singiel Black Sabbath „God is Dead?” z płyty „13″ w sieci
- Tony Iommi: gitarzysta Black Sabbath o swoim stanie zdrowia
- Album Tony’ego Iommi i Briana Maya – więcej informacji
W ostatniej rozmowie z BBC Ozzy Osbourne mówił o tym, jak wyglądał proces nagrywania ostatniego albumu: „Rick Rubin zrobił świetną robotę produkując ten album. Chciał wrócić do korzeni, do czasów, kiedy nagrywaliśmy naszą pierwszą płytę. Często pytał jak wtedy robiliśmy to, czy tamto.”
Ozzy powiedział także, że praktycznie cały materiał został nagrany na setkę, bez zbędnych postsynchronów i to – zdaniem Osbourne’a było jedynym dobrym wyjściem.
Nagrania utworu Black Sabbath „End of The Beginning” dokonane przez fanów można znaleźć na YouTube:
źródło: ultimate-guitar.com