Dyskusja o kondycji gitary elektrycznej i, w domyśle, całego rockandrollowego idiomu, trwa w najlepsze i chyba nigdy się nie skończy. Dla jednych „rock jest martwy”, dla innych ma się całkiem nieźle. Ostatnio Warren Haynes powiedział, że zaczął już tracić nadzieję w młode talenty, ale ostatnio jest pod wrażeniem artystów nowej generacji, którzy, jak zauważa, są bardziej zainteresowani budowaniem swojego dziedzictwa niż pogonią za trendami.
Członek The Allman Brothers i Gov’t Mule, wielce zasłużony dla gitary elektrycznej Warren Haynes, powiedział na youtube’owym kanale Listen Next! że miał ponure myśli dotyczące przyszłości muzyki, ale dodał, że niektórzy młodzi muzycy uświadomili mu, że wciąż jest nadzieja. Zapytany, czy nadąża za nową muzyką, Warren odpowiedział (spisane przez Ultimate Guitar): „Próbuję, ale myślę, że jestem w tym temacie zacofany. Zanim coś odkryję, wszyscy już to słyszeli. Ale zawsze szukam czegoś nowego czy ekscytującego i naprawdę czuję, że nadchodzi nowa fala młodych muzyków, którzy są bardziej ekscytujący i wierni swojemu rzemiosłu niż być może przez ostatnie 10-15 lat.”
Zanim coś odkryję, wszyscy już to słyszeli
Haynes kontynuował: „Zaczynałem tracić nadzieję, bo wydawało się, że wszyscy są bardzo zorientowani na chwilową modę. A teraz zaczynam widzieć młodych artystów, którym zależy na tym, by być w z nami przez następne 10 lat, 20, 30, 40 lat, a nie tylko być zauważonym teraz.”
Zaczynałem tracić nadzieję, bo wydawało się, że wszyscy są bardzo zorientowani na chwilową modę
Poproszony o podanie nazwisk konkretnych muzyków, dzięki którym zmienił zdanie, Haynes odpowiedział: „Celisse Henderson, która występuje na naszej nowej płycie, jest fantastyczna… I oczywiście ten facet, Billy Strings, który teraz odnosi ogromny sukces. Zdarzyło się to tylko w ciągu ostatnich kilku lat i kiedy usłyszałem go po raz pierwszy, gdy był jeszcze w drodze na szczyt, pomyślałem: 'Wow, ten facet jest naprawdę dobry, mam nadzieję, że zajdzie daleko”.
Celisse Henderson, która występuje na naszej nowej płycie, jest fantastyczna… I oczywiście ten facet, Billy Strings, który teraz odnosi ogromny sukces