W czwartek 10 kwietnia spaliła się sala, w której swoje próby miał zespół Freakin Rudeboys. Zniszczeniu uległ cały sprzęt formacji, na szczęście żaden człowiek nie ucierpiał. Chociaż muzyczna aktywność grupy została przez to wstrzymana, ta nie zamierza się poddać i prosi o wsparcie. W oficjalnym komunikacie czytamy:
Witajcie! Dziś około godziny 10.00 spotkała nas przykra sytuacja. Pomieszczenie, w którym graliśmy próby, stanęło w ogniu i w kilka minut straciliśmy wszystko na co pracowaliśmy przez ostatnie lata. Zniszczeniu uległ praktycznie cały nasz sprzęt; na szczęście nikt nie ucierpiał. Niemniej jednak nasza przygoda z muzyką nie ma teraz racji bytu ze względu na brak instrumentów. Nie oznacza to jednak, że zamierzamy się poddać. Chcielibyśmy kontynuować naszą pasję i w dalszym ciągu dzielić się z Wami dźwiękami głęboko wierząc, że dzisiejsze wydarzenie nie zdoła zakończyć naszej współpracy! Sytuacja, która się wydarzyła niestety nas przerasta. Sami nie jesteśmy w stanie poradzić sobie z tym problemem. Potrzebujemy Waszej pomocy! Jeżeli chcielibyście zobaczyć nas jeszcze w akcji to prosimy o wsparcie finansowe. Ważna jest dla nas każda złotówka!
Darowizny prosimy kierować na konto bankowe fundacji Human „LEX” Instytut.
Dane do przelewu:
Fundacja Human LEX Instytut
19-300 Ełk
ul. Matki Teresy z Kalkuty 3/111
NIP: 8481860742 KRS 0000450014
data wpisu: 06.02.2013 r.
REGON: 281469756
Nr konta: BGŻ Ełk 11 2030 0045 1110 0000 0258 5830
Tytuł przelewu : Freakin Rudeboys
Prosimy również o udostępnianie tej wiadomości do jak najszerszego grona ludzi. „(…) Tylko razem możemy osiągnąć cel! (…)”. Zaciskamy pięści i nie mamy zamiaru się poddać! Z góry dziękujemy za KAŻDĄ pomoc! BIG ‘UP!