Dramatyczne chwile podczas koncertu Morbid Angel w Tampa na Florydzie, gdy gitarzysta Trey Azagthoth nagle zasłabł na scenie. Wideo zarejestrowane przez fana pokazuje, jak 58-letni muzyk z trudem utrzymuje się na nogach, zanim został otoczony przez ekipę techniczną, która rzuciła się z pomocą.
Gitarzysta Morbid Angel, Trey Azagthoth, zasłabł na scenie podczas koncertu zespołu w rodzinnym mieście Tampa na Florydzie. Nagranie zarejestrowane przez widza pokazuje, jak 58-letni muzyk z trudem utrzymuje się na nogach, zanim zostaje otoczony przez ekipę techniczną, która pomaga mu zejść ze sceny.
Po krótkiej przerwie basista i wokalista Steve Tucker poinformował publiczność, że Azagthoth się „pokaleczył”. Zespół zagrał jeszcze jeden utwór, a następnie zakończył występ. Tucker przeprosił fanów i podziękował za przybycie, wyrażając nadzieję, że Trey jest w porządku. Cała akcja zaczyna się ok. 20 sekundy poniższego nagrania:
Koncert w Tampa był częścią trasy „United States Of Terror” 2023.
Warto dodać, że około miesiąc wcześniej, 50-letni Fred Livingston Jr. zginął, gdy dach zawalił się podczas koncertu Morbid Angel w Belvidere, Illinois. 260 osób przebywało 31 marca w Apollo Theater, kiedy doszło do tragedii spowodowanej przez burzę. 28 osób zostało przewiezionych do szpitala przez ratowników, a kolejne 48 osób szukało pomocy medycznej na własną rękę. Zespół niedawno zorganizował zbiórkę pieniędzy na platformie GoFundMe, aby wesprzeć rodzinę Livingstona.