Jedna z najbardziej podstawowych gitar akustycznych w ofercie marki Takamine. Kształt bardzo znajomy, wykończenie jak najbardziej naturalne, a do tego ultra atrakcyjna cena, która sprawia, że każdy mógłby sobie na nią pozwolić.
Takamine, jak dla mnie i wielu gitarzystów, od lat wywiązuje się ze swoich obietnic. Producent pisze dużo o uniwersalności, jakości, niezawodności, wygodzie itp. Za każdym razem, gdy mamy okazję testowania któregoś z modeli Takamine okazuje się, że oni mają rację! Że to wszystko prawda. Przywołuje nas to do refleksji, że mamy wielkie szczęście żyjąc w czasach (pomijając oczywiście pandemię, jako coś przejściowego), w których nawet bazowe, podstawowe modele gitar prezentują jakość dostępną w poprzednich dekadach jedynie w modelach z wysokiej półki. Teraz każdy może pozwolić sobie na komfort gry i świetnej jakości wiosło za niewielkie pieniądze.
Seria G
GD30 to podstawowy model z serii Takamine G. Jest ich w rodzinie wiele (m.in. starsi bracia G50, G70 i G90 a także młodsi (G20, G15 i G10), ale nasz tytułowy to, można powiedzieć, klasyka klasyki. Zapewniając jakość i doskonałą grywalność Takamine w przystępnej cenie, seria G oferuje szeroką gamę gitar dla wykonywania większości gatunków muzycznych przez początkujących i średnio zaawansowanych muzyków. Połączenie zawsze pięknego brzmienia i wygody z najnowszymi przetwornikami i preampem to znak rozpoznawczy tej imponującej kolekcji instrumentów.
„D” w oznaczeniu modelu to oczywiście Dreadnought, czyli najpopularniejszy kształt korpusu gitary akustycznej, który w zasadzie spopularyzował ten rodzaj instrumentu na całym świecie. Kiedyś standard Dreadnought oznaczał m.in. gitary wykonane z palisandru, o charakterystycznym kształcie (to zostało do dziś!), wyposażone w struny stalowe, posiadające 12-14 progów licząc od siodełka do krawędzi pudła.
Oczywiście z czasem wszystko zaczęło ulegać modyfikacjom i ulepszeniom, ale kształt pozostał ten sam i to jest właśnie element, który łączy naszą gitarę z piękną historyczną przeszłością tego instrumentu.
Model GD30
Tytułowa gitara dostępna jest w dwóch wersjach kolorystycznych – czarnej na wysoki połysk i naturalnej, czyli pokrytej przezroczystą warstwą lakieru również na wysoki połysk. Warto dodać, że niedługo w Polsce będzie dostępna nowa wersja kolorystyczna tej gitary – BSB – Gloss Brown Sunburst.
GD30 to klasycznie wyglądająca, pełnowymiarowa gitara typu dreadnought, idealna dla każdego gitarzysty szukającego wszechstronnego akustyka. Takamine GD30 NAT łączy w sobie solidny świerkowy wierzch z mahoniowym tyłem i bokami, które zapewniają rzecz jasna bogaty w alikwoty dźwięk.
Smukła mahoniowa szyjka i podstrunnica z ovangkolu o radiusie 12” zapewniają doskonałe odczucia i „grywalność” dla każdej dłoni. Szyjka ma smukły profil z tyłu i 20-progową średniej grubości nakładkę jako podstrunnicę na górze. Dodatkowo matowe wykończenie szyjki ułatwia grę.
Smukła mahoniowa szyjka i podstrunnica z ovangkolu o radiusie 12” zapewniają doskonałe odczucia i „grywalność” dla każdej dłoni. Szyjka ma smukły profil z tyłu i 20-progową średniej grubości nakładkę jako podstrunnicę na górze. Dodatkowo matowe wykończenie szyjki ułatwia grę
Korpus GD30 jest pełnowymiarowy i ma pełny kształt dreadnought bez cutawaya. Wchodząc głębiej w konstrukcję samego korpusu warto wspomnieć, że mamy tu do czynienia z usztywnieniem Quartersawn X, które zapewnia trwałość konstrukcji, lepszą głośność i pełniejszy rezonans.
Warto tutaj zatrzymać się na chwilę. Dwie właściwości fizyczne, które musi posiadać płyta wierzchnia, aby zapewnić dobry dźwięk, to sztywność i elastyczność. Świerk jest często używany do topów gitar i gdy jest odpowiednio przycinany (quartersawn), charakteryzuje się idealną kombinacją wytrzymałości i elastyczności.
Wyzwaniem jest więc użycie usztywnień, aby wzmocnić te cechy lub uzyskać pożądaną równowagę między sztywnością a elastycznością. Te elementy tworzą gros brzmienia, które później słyszymy. Elastyczność odpowiada za głębokość brzmienia, a sztywność konstrukcji zapewnia długie wybrzmiewanie, zatem to jedne z najważniejszych elementów jeśli chodzi o charakter dźwięku gitary akustycznej. Takie ożebrowanie płyty wierzchniej Takamine GD30 NAT jest już zatem elementem sztuki lutniczej par exallance.
Kończąc opis elementów Takamine GD30 zwróciłem uwagę, że akcja strun jest komfortowa i nie wymagają one dużej siły docisku do progów. W połączeniu ze wspomnianą smukłością, pozwoli do także młodzieży na bezbolesne korzystanie z tego modelu.
Instrument posiada klasyczny czarny pickguard, estetyczną, dyskretną rozetę wokół otworu rezonansowego oraz dwa zaczepy na pasek. Struny natomiast to renomowane D’Adarrio EXP, czyli powlekane sznurki z owijką z fosforyzowanego brązu. Niestety brudzą one opuszki na ciemno szaro i warto by je przetrzeć przed grą jakimś preparatem do czyszczenia strun.
Brak litery E w oznaczeniu GD30 oznacza, że instrument jest w pełni akustyczny, bez przetworników i przedwzmacniaczy. Można ją nagłaśniać wyłącznie mikrofonem, co z kolei zapobiega pokusom, by zbierać sygnał wyłącznie przez przystawki i preamp, które nie zawsze oddają wszystkie brzmieniowe walory wiosełka.
Brzmienie Takamine GD30 NAT
Skoro już o brzmieniu mowa. Jak wspominałem, wierzch jest wykonany z litego, ożebrowanego świerku, co, jak się okazuje, zapewnia dużą głośność i pełną tonalność dźwięków, co oczywiście wspomaga także mahoniowy tył i boczki. Prawdopodobnie dzięki temu sound Takamine GD30 jest organiczny, naturalny, nazwijmy go „sound of wood” z dodatkiem „metalizowanych” elementów dźwięków, takich jak jasny atak, czy delikatny fretbuzz, na poziomie jak najbardziej do zaakceptowania.
Sound Takamine GD30 jest organiczny, naturalny, nazwijmy go „sound of wood” z dodatkiem „metalizowanych” elementów dźwięków, takich jak jasny atak, czy delikatny fretbuzz, na poziomie jak najbardziej do zaakceptowania
Polecam wszystkim początkującym gitarzystom mały test na obecność i prawidłową projekcję alikwotów w naszej gitarze akustycznej. Naciśnijcie cienką strunę E (czyli tę brzmiącą wyżej) na XII progu i szarpnijmy dźwięk palcem, ale z wyczuciem, tak, by jak najdłużej wybrzmiewała. Pozostałe puste struny pozostawiamy niedotknięte. W momencie ataku powinniśmy zacząć słyszeć wiele harmonicznych, które odzywają się na pozostałych pięciu pustych strunach, które zaczynają „grać” dzięki rezonansowi instrumentu. Odpowiednie naprężenie, jakość samy strun, ale także sama konstrukcja gitary musi pozwolić wyzwolić się tym transjentom i wzmocnić je do poziomu wyraźnej słyszalności. Jeśli tak się dzieje, według mnie oznacza to, że gitara została skonstruowana według wszelkich prawideł sztuki lutniczej.
Zgadnijcie teraz, jak zachował się nasz G30 NAT. Tak, wszystkie składowe harmoniczne dały piękne tło dla dźwięku głównego, a więc po uderzeniu pojedynczej nuty zagrał mi cały instrument. Piękne uczucie i wzorcowe zachowanie gitary.
Wszystkie składowe harmoniczne dały piękne tło dla dźwięku głównego, a więc po uderzeniu pojedynczej nuty zagrał mi cały instrument. Piękne uczucie i wzorcowe zachowanie gitary
I jeszcze jedno. Gitara jest gotowa do gry od razu po wyjęciu z pudełka, a zatem wystarczy ją podstroić i cieszyć się z dobrodziejstw, które oferuje nam Takamine.