Starsi fani metalu pamiętają pierwszą połowę lat 90. kiedy to w muzyce metalowej działy się rzeczy wielkie. Gatunki trash i death coraz bardziej stanowiły przeciwwagę dla hair metalu, a oprócz USA i Wielkiej Brytanii to Skandynawia wydawała wówczas najwięcej surowego, nowatorskiego metalu. Robb Flynn z Machine Head miał ostatnio okazję opowiedzieć Mårtenowi Hagströmowi, co czuł gdy po raz pierwszy usłyszał Meshuggah
Metal jest najpopularniejszym i chyba najbardziej żywotnym kierunkiem we współczesnej muzyce rockowej. Swoją cegiełkę, a w zasadzie cegłę, dołożył do tego szwedzki zespół Meshuggah, który dzięki zaawansowanemu podejściu do rytmu i groove’u, ustanowił to, co później stało się djentem i dało początek technicznemu, matematycznemu metalowi.
Nie tylko fani byli tym zachwyceni, ale ich unikalny styl zaimponował również innym muzykom, czego przykładem jest frontman Machine Head, Robb Flynn. Panowie porozmawiali ze sobą ostatnio na łamach Metal Hammera. Wspomina Robb: „Kiedy podpisałem kontrakt z Roadrunner, Monte (Conner, A&R manager) przysłał mi ogromną paczkę płyt z całego świata. Były tam kapele death, thrash i wy, chłopaki, EP-ka 'None’. Pamiętam, że byłem totalnie rozwalony, stary. Brzmienie gitary rozpruło mi twarz. Myślałem: 'Jasna cholera, to jest kurwa chore!’. Potem wyszedł 'Burn My Eyes’ (debiutancki album Machine Head) i mieliśmy zagra trasę koncertową jako headliner. Ian Sales był naszym agentem bookingowym, a my właśnie odbyliśmy trasę ze Slayerem i on na to: 'Kogo chcesz zabrać w trasę? Bo chcę, żeby moja kapela Mary Beats Jane pojechała z wami”. Wysłał mi płytę, a ja na to: 'Jest fajna, to coś w rodzaju funk rocka, ale potrzebujemy też czegoś ciężkiego: pieprzonego Meshuggah!'”.
Byłem totalnie rozwalony, stary. Brzmienie gitary rozpruło mi twarz. Myślałem: 'Jasna cholera, to jest kurwa chore!’
Podczas ich wspólnej trasy koncertowej gitarzysta Meshuggah, Mårten Hagström, musiał nawet zastąpić Flynna, gdy muzyk doznał kontuzji. Jak wspomina Robb: „Mam wiele wspaniałych wspomnień, a jednym z największych jest to, kiedy graliśmy w Niemczech i chciałem zrobić Pete’a Townshenda – wiesz, że wtedy grasz obracając ręką kilka razy? Pete ma Les Paula z zaokrąglonymi krawędziami, a ja mam Explorera z ostrym końcem, który wystaje do góry. Chciałem to zrobić, a potem nagle było 'Łup!’ i musiałem chyba nadwyrężyć jakiś nerw, bo ręka stała się dosłownie bezwładna. Pod koniec nocy myślałem sobie: 'Jutro mamy koncert i nie ma mowy, żebym był w stanie grać na gitarze’. Poprośmy Mårtena. A ty na to: 'Tak, jasne, nie ma problemu’. A ja na to: 'Pokażę ci na tyłach autobusu, jak grać te utwory na gitarze”. Więc siedzieliśmy tam i piliśmy ogromne ilości wódki…”.
Chciałem zrobić Pete’a Townshenda – wiesz, że wtedy grasz obracając ręką kilka razy? Pete ma Les Paula z zaokrąglonymi krawędziami, a ja mam Explorera z ostrym końcem, który wystaje do góry. Chciałem to zrobić, a potem było 'Łup!’ i musiałem chyba nadwyrężyć jakiś nerw, bo ręka stała się dosłownie bezwładna. Pod koniec nocy myślałem sobie: 'Jutro mamy koncert i nie ma mowy, żebym był w stanie grać na gitarze’. Poprośmy Mårtena. A ty na to: 'Tak, jasne, nie ma problemu’. A ja na to: 'Pokażę ci na tyłach autobusu, jak grać te utwory na gitarze”. Więc siedzieliśmy tam i piliśmy ogromne ilości wódki
Nowy album Meshuggah „Immutable” jest już dostępny, a singiel „The Abysmal Eye” możecie posłuchać poniżej: