Timothée Chalamet i Monica Barbaro wcielili się odpowiednio w Boba Dylana i Joan Baez w filmie biograficznym w reżyserii Jamesa Mangolda, A Complete Unknown. Na potrzeby filmu obydwoje musieli nauczyć się grać na gitarze, co nie było łatwym zadaniem, biorąc pod uwagę to, że musieli to zrobić z zachowaniem stylu i wręcz osobowości legendarnych folkowych bardów.
Timothée Chalamet nauczył się grać na gitarze od zera. Musiał poznać niuanse gry, a także wyjątkowe podejście do instrumentu Boba Dylana. Niesamowite jest to, że przez pandemię i strajki aktorów ta nauka trwała aż pięć lat. W tym czasie aktor nauczył się stylu gry Dylana (także na harmonijce ustnej) oraz doskonalił swoje umiejętności wokalne. W wywiadzie dla The Hollywood Reporter Timothée powiedział:
„Miałem pięć lat na to, żeby nauczyć się gry na gitarze na potrzeby filmu 'Complete Unknown’. James Mangold znalazł świetnego nauczyciela gry o imieniu Larry Saltzman, który pracował z innymi aktorami, takimi jak Meryl Streep przy 'Ricki and the Flash’. Nie wiem, czy kiedykolwiek będę miał tyle czasu, żeby popracować nad czymś z takim wyprzedzeniem
W wywiadzie dla Apple Music aktor powiedział Zane’owi Lowe o specyfice gry w stylu Dylana:
Styl Dylana to dużo uderzeń w dół, a jego sposób uderzania w struny na początku lat 60. był zupełnie inny, wiesz, słyszałem, że jego gra na gitarze osiągnęła szczyt w latach 80. i 90., że stawał się coraz lepszy
Ostatecznie zaangażowanie i dbałość o szczegóły Timothée Chalameta zostały docenione przez krytyków, a sam Bob Dylan wyraził uznanie dla talentu aktora.
Z kolei Monica Barbaro, grająca rolę Joan Baez, dorastała grając na pianinie, flecie, skrzypcach, gitarze i ukulele, choć nie była to nauka wnikliwa i sumienna. W w wywiadzie dla Variety, przyznała:
„Zaczynałam grać na pianinie pięć razy i próbowałam nauczyć się grać na gitarze i ukulele. Zawsze chciałam grać na wiolonczeli, ale w szkole, kiedy to powiedziałam, moja przyjaciółka się ze mnie śmiała, a ona grała na skrzypcach, więc będąc przestraszonym dzieckiem, jakim byłam, wzięłam te skrzypce. I nienawidziłam tego dźwięku, tych wysokich nut prosto w ucho”.
Barbaro przyznała także, że nauka gry na gitarze i śpiewania jak Joan Baez była przerażająca, ale też pomocna:
„Muzyka była kotwicą, ponieważ mogłam po prostu poświęcić wszystkie swoje nerwy na godziny ćwiczeń i badań. Kiedy uczysz się grać, po prostu trzymasz gitarę inaczej. Możesz później stwierdzić, kiedy ktoś po prostu nigdy nie trzymał instrumentu.”
Istnieje inny rodzaj relacji z instrumentem, jeśli spędziłeś z nim te godziny, kiedy stroiłeś gitarę wiele razy i staje się ona po prostu częścią twojego ciała
Próbując nauczyć się w ciągu miesięcy tego, nad czym Baez spędziła lata, Barbaro uczyła się gry z nauczycielem o imieniu Cal Henry, podczas gdy inny gitarzysta, Adam Tressler, uczył ją grać piosenki słynnej pieśniarki. Aktorka tak wspominała te lekcje:
„Każdy dzień to było wiele godzin samodzielnego treningu i wymagało to dużo samostanowienia. Adam zawsze wiedział, kiedy nie zrobiłam tyle samo w czasie między naszymi zajęciami, ale był bardzo miły w tej kwestii”.