W wywiadzie dla spotifyowym podkaście Joe Rogan Experience, frontman Tool Maynard James Keenan zasugerował, że gdy korzystanie z mediów społecznościowych zmienia się z narzędzia marketingowego w desperackie działanie, ważne jest, aby w takim przypadku skupić się po prostu na tworzonej muzyce. Zawsze jest na to dobry czas.
Jak przypomniał serwis rockcelebrities.net, Maynard James Keenan we wspomnianym wywiadzie powiedział o stawianiu wszystkiego na swój wizerunek w społecznościówkach: „Nie możesz, bo zaczniesz być na tympunkcie zdesperowany i będziesz robić sobie operacje plastyczne, wyglądać jak pieprzony kosmita i próbować wcisnąć się w jakąś głupią pieprzoną rzecz. Nie mówię o nikim. Nie mówię o moich rówieśnikach… Takie podejście po prostu bardzo szybko przeradza się w desperację.”
To śmierdzi, więc po prostu zajmij się swoją sztuką, koleś
Keenan nie był więc zadowolony z nadmiernego korzystania z mediów społecznościowych, a co za tym idzie nie lubi także telefonów na swoich koncertach. Uważa, że nagrywanie show zamiast pełnego w nim uczestnictwa, to ze strony publiczności niegrzeczne i rozprasza zarówno fanów, jak i zespół. Zresztą Tool jest jedną z tych kapel, która nie pozwala na korzystanie z telefonów podczas swoich koncertów, z wyjątkiem ostatniej piosenki, aby fani mogli mieć „pamiątkę”. Frontman powiedział o tym: „Nie ma możliwości, aby faktycznie uchwycić na telefonie to, co dzieje się w danym momencie na żywo. Tracisz okazję, aby faktycznie wchłonąć to, co się dzieje w czasie rzeczywistym. Sztuka opowiadania historii. Możliwość faktycznego opowiedzenia tego, co widziałeś, bez konieczności nagrywania tego.”
Trenuj swój mózg, aby żył chwilą i widział rzeczy, ale co ważniejsze, przestań denerwować osobę za tobą. To wkurzające i rozpraszające, również nas. Więc odłóż to, kurwa i dorośnij. To tylko dwie godziny
Poniżej utwór zespołu Keenana, Piscifer.