Maya Jane Coles – to jedna z najbardziej utytułowanych kobiet w dj-sko-producenckim świecie. Była muzycznym odkryciem 2010 roku i od tej pory nie miała słabego sezonu. Przygotowała składankę w ramach prestiżowej serii „Fabric” sygnując swoim nazwiskiem jubileuszowy, 75 numer tego wydawnictwa. Skompilowała Dj Kicks dla !K7 Records i zagrała świetny set w Boiler Room. Innymi słowy, w ciągu tych kilku lat zrobiła wszystko, co kreuje realną popularność w świecie klubowej elektroniki. W ubiegłym roku wydała debiutancki album „Comfort”, dostarczając swoim fanom solidną porcję deep house’u, gatunku, w którym czuje się najlepiej. Maya Jane Coles wystąpi na Beat Stage 3 lipca.
Mo 660 – pseudonim artystyczny Karen Marie Ørsted brzmi MØ [mu], czyli „dziewica”. Ørsted nie pozuje jednak na niewinną panienkę, jest świadomą siebie młodą artystką. Dziecinną fascynację popem spod znaku Spice Girls połączyła z alternatywą i buntem Sonic Youth, Black Flag i Yeah Yeah Yeahs. Po zjechaniu całego świata z electro-punkowym zespołem postanowiła odejść swoją drogą, na dobre w stronę elektroniki. Uzyskała wsparcie m. in. od Aviciiego i Major Lazer, któremu towarzyszyła na trasie koncertowej. Single: swingujący „Don’t Wanna Dance” i wyprodukowany przez Diplo taneczny „XXX 88” zwiastowały świetnie przyjętą debiutancką płytę „No Mythologies To Follow”, wydaną w marcu 2014. MØ jest znana z żywiołowych występów. Jeden z nich, pierwszy w Polsce, zaprezentuje na Open’erze.
Jedni z najbardziej obiecujących debiutantów 2013 roku po raz pierwszy w Polsce. Duet Jagwar Ma zagra na Open’erze. Swój debiutancki album nagrywali w gospodarstwie położonym dwie godziny drogi od Paryża. W czasie przerw ruszali na rowerowe przejażdżki przez pola słoneczników, słuchali Autechre i Aphexa Twina i zajadali się francuskimi serami. Opis jak z katalogu „Nagraj płytę w najlepszych warunkach na Ziemi”, ale jest prawdziwy i nie dość oczywisty, kiedy mówimy o zespole z … Australii. Jagwar Ma powstali w 2007 roku z inicjatywy Jono Ma i Gabriela Winterfielda, których połączyła pasja do tworzenia eksperymentalnych beatów i chwytliwych melodii. Każdy, kto słuchał ich pierwszej płyty zatytułowanej „Howlin'” wie, że przez kilka lat działalności Jagwar Ma nie stracili tych umiejętności, a wyłącznie je rozwinęli. „Howlin'” – wydana latem ubiegłego roku – to wycieczka prze australijskie plaże, berlińskie kluby i wspomniane już francuskie pola słoneczników, na tyle psychodeliczna, by podejrzewać, że paliwo nie zawsze było do końca legalne. Jagwar Ma szybko zaliczyli status jednego z najlepszych debiutantów 2013 roku, wyskoczyli na wspólne trasy z The xx i Foals, a tego lata potwierdzą klasę na wielu festiwalach. Na Open’erze pojawią się na ALTER STAGE.