Znakomitemu odbiorowi sprzyja obok świetnie napisanych piosenek także doskonała realizacja nagrań; surowe, naturalne, „duże” brzmienie jest dopełnieniem spójnego wizerunku artystycznego. Jestem przekonany, że przy odpowiedniej dozie samozaparcia i odrobinie szczęścia panowie z Elevator wkrótce znajdą wydawcę swojego autorskiego materiału, którego, jak się domyślam, mają w zanadrzu dużo więcej. A na razie możecie odsłuchać recenzowaną EP-kę pod adresem: http://bandelevator.bandcamp.com/ oraz nabyć ją tamże, wspomagając tym samym zespół dowolną kwotą, do czego szczerze zachęcam.
Elevator „Elevator”
