Ogólna ocena testu gitary basowej Warwick Thumb NT 4
Testowany przeze mnie egzemplarz pochwalić się mógł pięknym sustainem, czyli jednostajnym, czyściutkim wybrzmiewaniem, w czasie którego długo nie tracił swojej głębi. Ten ciemny dół to zresztą – jak już po wielokroć pisałem – danie firmowe konstruktorów z Warwicka.
Warwicki, czy to będą Thumby, czy Corvetty, czy Streamery, można brać w ciemno, jeśli oczywiście nas na nie stać. Relatywnie wysoką cenę gitary basowej Warwick Thumb NT 4 zawsze wynagradza tutaj jakość wykonania, radość z obcowania z tego rodzaju instrumentem i szerokie możliwości modyfikowanie brzmienia. To tak jak z większością niemieckich aut – jeśli zdecydujemy się na kupno, możemy być pewni długiej niezawodności i wysokiego komfortu.
testował: Maciek Warda
Czterostrunowa, pasywna gitara basowa
o konstrukcji neck-thru, bubingowym
korpusie i ovangkolowo-ekangowym
przekładańcu w gryfie.
sprzęt dostarczył: www.warwick.pl
strona producenta: www.warwick.de