Jest to gitara do basowego growlu, do metalowych teł i stonerowych riffów, choć na upartego solówkę z „Anesthesii” też można na niej zagrać.
Dźwięki, jakie rodzą się z Vampyre Dark Lord, to wyzwanie dla producentów małych wzmacniaczy i tych, którzy zajmują się miksem zespołów. Jednak jakość i cena „Ciemnego Pana” to miła niespodzianka nie tylko dla początkujących muzyków.