W styczniowym numerze Magazynu Muzyków TopGuitar ukazał się test ukulele Mellow UKC-ZB, UKCWRB-RW oraz UKCWRB-MG-G. Egzemplarze do testów dostarczył dystrybutor marki Mellow w Polsce, firma Music Dealer. Zapraszamy na dedykowaną stronę firmy Music Dealer w portalu TopGuitar.
Kultura gry na ukulele w naszym kraju cały czas się rozwija i choć pewnie nigdy nie będziemy mieli hawajskiej pogody ducha, to niewątpliwie jest to pozytywny trend. W dzisiejszej hejterskiej rzeczywistości, gdy spolaryzowane społeczeństwo antagonizuje się zgodnie ze sztucznymi podziałami wytyczonymi przez polityków, może być to remedium na agresję i nietolerancję.
Ukulele ma właściwości niemal terapeutyczne – jego brzmienie sprawia, że czujemy się lepiej, mamy więcej optymizmu, chce nam się więcej i zyskujemy nową, jaśniejszą optykę świata. Wystarczy zagrać na ukulele (a nauka kilku akordów zajmie nam pięć minut), by zobaczyć więcej pozytywów wokół siebie. Czterostrunowa epidemia ogarnęła świat dobrych kilka lat temu i nie zamierza odpuścić – zmienia relacje międzyludzkie, staje się subkulturą, odbywają się festiwale, warsztaty, zloty, pewnie co trzecia reklama wykorzystuje brzmienie ukulele.
Ukulele łączy ludzi! W Nowej Zelandii prężnie funkcjonuje duża Ukulele and Peace Academy, w Izraelu głośna akcja Ukulele for Peace integruje żydowskie i arabskie dzieci, obchodzony również w Polsce Światowy Dzień Ukulele (2 lutego) oraz Polish Ukulele Festival daje uczestnikom lato w samym środku zimy – i tak dalej, i tak dalej.
KOMFORT
Ponieważ ukulele wykonać łatwiej niż pełnoprawną gitarę, producenci mogą sobie pozwolić na więcej, jeśli chodzi o materiały i design, zamykając się cały czas w śmiesznie niskiej cenie. Taką sytuację mamy właśnie w przypadku marki Mellow, która jest cenionym producentem dobrej jakości i świetnie brzmiących uke’ów. Do naszej redakcji trafiły trzy instrumenty, różniące się od siebie estetyką i użytymi materiałami, ale bardziej niż dzieli, łączy je kilka cech. Mam na myśli przede wszystkim doskonałą grywalność, czyli bardziej po polsku: wygodę gry, no i przepiękne, słoneczne, radosne brzmienie.
Uwaga praktyczna: nylonowe struny w instrumentach ukulele dochodzą do siebie dłużej niż w przeciętnej gitarze i dlatego zanim zaczniemy jakiś występ, warto już dzień wcześniej nastroić, podstroić, odczekać, poprawić – i tak kilka razy. Dopiero wówczas będziemy mieli pewność, że jeśli struny są prawidłowo nawinięte, następnego dnia strój się naturalnie ustabilizuje
MELLOW UKCB-ZB
Ukulele rozmiaru concert to średniej wielkości konstrukcja, pomiędzy wymiarem sopranowym i tenorowym. Nasz model wykonano z zebrano (korpus), gryf z nato, progi niklowe, klucze (we wszystkich prezentowanych tutaj modelach) typu Die Cast i do tego biało-czarne żyłkowanie. Zebrano to bardzo trwałe drewno, odporne na warunki meteorologiczne dzięki dużej zawartości żywic, a jednocześnie sprężyste, dlatego wydaje się mieć idealne zastosowanie w lutnictwie. Nato z kolei pozyskuje się z drzewa Mora – jest ono gęste, twarde, dlatego nawet cienkie szyjki instrumentów, jeśli są z niego wykonane, zachowują odpowiednią sztywność.
Zarówno top, jak i spód modelu U KCB-ZB wykonano z dwóch sklejonych części drewna o bardzo wyraźnym rysunku słojów. Podstrunnica to cienka nakładka z palisandru, ale pozwalająca trwale osadzić na niej aż osiemnaście progów oraz kropkowe markery. Być może palisandrowy mostek mógłby być lepiej obrobiony (jest dość szorstki), ale myślę, że w trakcie użytkowania sam dojdzie do pełnej gładkości. Ożyłkowanie zaprojektowano zarówno na krawędziach korpusu, jak i na podstrunnicy, co podnosi w rażenie staranności wykonania wiosełka.
Brzmienie? Cóż, tutaj nie ma niespodzianek, wszystko jest zgodne z przewidywaniami: to ukulele to prawdziwy słodziak, wszystkie pozycje na gryfie to „sweet pointy”, a dźwięk jest dość głośny i prawidłowo zbalansowany, ergo: każda struna brzmi tak samo głośno podczas grania akordów, a pasmo jest wypełnione równomiernie. To również zasługa strun Aquila, najbardziej chyba popularnych i sprawdzonych, jeśli chodzi o zastosowanie w ukulele. Progi spiłowano precyzyjnie – nie są szorstkie, a najwyższe pozycje oferują czysty dźwięk, jeśli tylko dołożymy starań do artykulacji powyżej XII progu.
MELLOW UKCWRB–MG–G
Również rozmiar concert. Nietypowe jest jednak piękne wcięcie w korpusie w postaci cutawaya sięgającego otworu rezonansowego. W ogóle ten model wizerunkowo i na żywo jest absolutną petardą. Wykończenie na wysoki połysk, do tego piękny, mieniący się binding z palisandru oraz imitacji macicy perłowej oraz top – wraz z całym korpusem wykonany z egzotycznego i naprawdę pięknego drewna Mango. Jest ono stosunkowo rzadko stosowane w lutnictwie, ale jeśli trafi się odpowiednio wysezonowane, to uzyskuje dużą twardość i odporność na czynniki zewnętrzne.
Wiadomo, że za takie luksusy trzeba dopłacić, nie dziwi zatem, że to ukulele kosztuje ponad 600 zł. Spód instrumentu (i pozostałych dwóch również) jest lekko wypukły, co zapewne w jakiś sposób wspomaga projekcję brzmienia. Reszta jest już standardowa: palisandrowa, cienka podstrunnica, osiemnaście dokładnie spiłowanych progów (dzięki cutawayowi dostępność do nich jest wzorowa), a wszystko dla nylonowych strun Aquila, które – jak już wspominałem – są klasykami gatunku na całym świecie.
Brzmienie modelu UCKWRB-MG-G jest nieco jaśniejsze od UKCB-ZB, szczególnie na strunach E i A. Koresponduje to niejako z całym wizerunkiem modelu, który jest najbardziej elegancki z całej trójki prezentowanych instrumentów. Dzięki temu odpowiednio nagłośniony (mikrofonem pojemnościowym) będzie doskonale spełniał swoje zadanie nawet na scenie.
MELLOW UKCWRB–RW
Kolejny rozmiar concert – korpus z mahoniowej sklejki, gryf z drewna nato. Mahoń to mahoń – nawet sklejkowy pięknie rezonuje i wspomaga struny w wybrzmiewaniu. Jeśli model z cutawayem nazwałem eleganckim, to ten bez wątpienia jest najbardziej stylowym. Na żywo sprawia wrażenie małego dzieła sztuki lutniczej, utrzymanej w estetyce latynoamerykańskiej. Mam wrażenie, że żaden meksykański zespół el mariachi nie powstydziłby się gry na tym instrumencie. Może nie jest tak słoneczne jak poprzednia dwójka, bo drewno użyte do budowy korpusu zostało zabarwione na ciemny brąz à la wenge, ale z drugiej strony – idąc tropem wrażeń i skojarzeń – przypomnijmy sobie, jaki kolor mają skały wulkaniczne na Hawajach, czyli w mateczniku ukulele? Właśnie taki, a nawet jeszcze ciemniejszy!
Pamiętając o pełnej zgodności modelu UKCWRB-RW ze standardami (osiemnaście gładkich progów na palisandrowej podstrunnicy, idealne klejenie elementów typu siodełko, mostek, łączenie szyjki z pudłem), mamy kolejny stylowy instrument, rozpędzający swoim brzmieniem chmury i odzywający się bardzo tonalnym, sprężystym brzmieniem o jasnej, pastelowej barwie. Jest także odpowiednio donośny, by rozbawić towarzystwo przy ognisku na otwartej przestrzeni.
PODOBNY INSTRUMENT: MELLOW UKCB-RW
Tak się składa, że podobnych uke’ów są dziesiątki i dlatego na chybił-trafił wybrałem jeszcze jeden z oferty dystrybutora Music Dealer. Ma on korpus z palisandrowej sklejki, szyjkę z nato, biały binding i… przyjemny, niespotykany wygląd.
„Mellow UKCB-ZB to prawdziwy słodziak, wszystkie pozycje na gryfie to „sweet pointy”, a dźwięk jest dość głośny i prawidłowo zbalansowany, ergo: każda struna brzmi tak samo głośno podczas grania akordów, a pasmo jest wypełnione równomiernie.”
„Model UKCWRB-MG-G wizerunkowo i na żywo jest absolutną petardą. Wykończenie na wysoki połysk, do tego piękny, mieniący się binding z palisandru oraz imitacji macicy perłowej oraz top – wraz z całym korpusem wykonany z egzotycznego i naprawdę pięknego drewna Mango.”
„Mellow UKCWRB-RW to kolejny stylowy instrument, rozpędzający swoim brzmieniem chmury i odzywający się bardzo tonalnym, sprężystym brzmieniem o jasnej, pastelowej barwie. Jest także odpowiednio donośny, by rozbawić towarzystwo przy ognisku na otwartej przestrzeni.”
Strona dystrybutora: http://www.musicdealer.pl