David Lee Roth nieoczekiwanie i oficjalnie ogłosił wczoraj, że przejdzie na emeryturę po kilku najbliższych koncertach, które ma zakontraktowane w Las Vegas.
„Wskakuję w buty i odchodzę na emeryturę. To pierwsza i jedyna oficjalna zapowiedź… Masz teraz newsa, podziel się nim ze światem” – powiedział Lee Roth w wywiadzie dla „Las Vegas Review-Journal”. Oświadczenie pojawiło się zaledwie kilka dni po tym, jak Roth potwierdził występy w House of Blues w Mandalay Bay .
Lee Roth kontynuował: „Nie zamierzam wyjaśniać tego oświadczenia. Wyjaśnienie jest w sejfie. To moje ostatnie pięć koncertów. Mam zespół, który robi to, co Al [Alex Van Halen] i ja zwykliśmy nazywać 'blokiem’, co oznacza 75 prób przed jednym koncertem… Przynosimy je w klasycznym stylu VH [Van Halen]. Alex i ja jesteśmy jedyną wersją. Nie ma innej odmiany. Nie ma przekazywanej pochodni. Nie ma innej strony tej monety. To klasyczny, bezczelny Van Halen”.
Nie zamierzam wyjaśniać tego oświadczenia. Wyjaśnienie jest w sejfie. To moje ostatnie pięć koncertów
Dalej było trochę bardziej tajemniczo: „Al i ja rozmawialiśmy i nie mogę jeszcze mówić w jego imieniu, ale on wie, co mam do powiedzenia. Rozmawiamy ze sobą stale, dwa lub trzy razy dziennie. Śmiejemy się jak piraci.”
Nie jest jasne, co Roth miał na myśli, kiedy powiedział, że nie może mówić za Alexa. Portal Loudwire zastanawia się w związku z tym, czy może oznaczć to, że perkusista Alex Van Halen weźmie udział w którymkolwiek z nadchodzących koncertów…?
„Dałem wam wszystko, co miałem do zaoferowania. To był niesamowity, wspaniały bieg, bez żalu, nie mam nic do powiedzenia o nikimkolwiek. Będę tęsknić za wami wszystkimi. Jestem zachęcany i zmuszany, aby naprawdę zmierzyć się z tym, jak krótki jest ten czas, a mój czas jest prawdopodobnie jeszcze krótszy”
Dałem wam wszystko, co miałem do zaoferowania. To był niesamowity, wspaniały bieg, bez żalu, nie mam nic do powiedzenia o nikimkolwiek. Będę tęsknić za wami wszystkimi
